Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 1 maja 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, Bruksela: Rozległy pożar centrum recyclingu metali
Polska: Wybory 2025. Na kogo zagłosują młodzi? I czy w ogóle chcą iść na wybory?
Mężczyzna ranny w ataku nożem w pobliżu stacji Bruksela-Midi
Burza, cisza, triumf: Iga Świątek po trzech setach odprawia rosjankę
Belgia: Niemowlak porzucony przy rzece. Apel do matki
Polska: Drugi Polak w kosmosie. Wiadomo, kiedy wyruszy historyczna misja Ax-4
Temat dnia: Bieda w Belgii większa niż w Polsce?
Polskie filmy 25-lecia wybrane. Widziałeś je wszystkie?
Słowo dnia: Jazz

Polska: Jeden nie segreguje, płacą wszyscy. Chcą skończyć z taką metodą karania

Polska: Jeden nie segreguje, płacą wszyscy. Chcą skończyć z taką metodą karania fot. Istock / zdjęcie ilustracyjne

Kiedy ktoś w bloku nie segreguje odpadów, to więcej za ich odbiór płacą wszyscy lokatorzy. Ministerstwo Klimatu chce zerwać z zasadą odpowiedzialności zbiorowej.

Od kilku już lat śmiecie w Polsce segreguje się na kilka frakcji. Nikt nie powinien mieć już z tym problemu, ale są tacy, którzy systemem się nie przejmują. Wyrzucają, co chcą do pojemników, jakich tylko chcą.

Za takie rzeczy są kary. W myśl ustawy o czystości i porządku w gminie opłata za niesegregowanie odpadów może stanowić minimalnie dwukrotność normalnej stawki. Maksymalnie może to być cztery razy więcej.

O ile mieszkańca domu jednorodzinnego łatwo taką zwiększoną opłatą ukarać, o tyle osobę z bloku już nie. Trudno jest namierzyć, kto z budynku, w którym jest 40 mieszkań, nie posegregował śmieci. W takiej sytuacji powinien zostać ukarany cały blok, cała wspólnota mieszkaniowa, czy nawet spółdzielnia. 

To niesprawiedliwe i dlatego rzadko stosowane

– Nie stosowaliśmy tego przepisu do mieszkańców budynków wielolokalowych. Niestety zbliżają się kolejny raz nowe, wyższe poziomy odzysku odpadów. Boimy się, że w pewnym momencie tych poziomów odzysku nie uzyskamy. Jeżeli ich nie uzyskamy, to za każdą brakującą tonę zapłacimy ogromne pieniądze. W skali naszego Związku mogą to być setki tysięcy, jak nie miliony złotych. Dlatego musimy robić wszystko, żeby zdyscyplinować mieszkańców do segregowania odpadów – mówił w Radiu Poznań Eugeniusz Karpiński, przewodniczący Komunalnego Związku Gmin Regionu Leszczyńskiego.

I dodał: – Liczymy się z zarzutem, że jest to przykład odpowiedzialności zbiorowej. To był jeden z głównych powodów, dlaczego tak długo zwlekaliśmy z takimi niepopularnymi decyzjami. 

System karania w praktyce jest martwy

Dość ma już też Gostyńska Spółdzielnia Mieszkaniowa, której pracownicy widzieli, że w pojemnikach na odpady zmieszane był plastik, papier i szkło, a w brązowych kubłach były worki z tworzyw sztucznych, butelki oraz kwiaty z doniczkami.

„W związku z powyższym (…) zarząd będzie zmuszony wydać decyzję administracyjną zobowiązującą właściciela nieruchomości (a pośrednio wszystkich mieszkańców za pośrednictwem opłat czynszowych) do ponoszenia opłaty podwyższonej (obecnie 70 zł/osobę miesięcznie), w których stwierdzono nieprawidłową segregacje odpadów, przy czym opłatę na mocy obowiązujących przepisów będą ponosiły wszystkie osoby zamieszkałe w danej nieruchomości, również te, które prawidłowo segregują odpady” – podała GSM.

To jednak niesprawiedliwe i dlatego nie jest powszechne. W związku z tym system karania za brak segregacji w praktyce jest martwy.

Koniec z odpowiedzialnością zbiorową

Dlatego Ministerstwo Klimatu i Środowiska chce zerwać z odpowiedzialnością zbiorową. 

– Kwestie sprawnego i sprawiedliwego naliczania opłat za gospodarowanie odpadami komunalnymi są przedmiotem prac w ministerstwie – potwierdza Anita Sowińska, wiceszefowa resortu. 

I dodaje, że od 2021 r. można odchodzić od odpowiedzialności zbiorowej i obciążyć wyższą opłatą jedną konkretną osobę.

– Ostatnie prace zespołu obejmowały wprowadzenie rozwiązań umożliwiających gminom sprawniejsze weryfikowanie informacji dotyczących liczby osób zamieszkujących daną nieruchomość, żeby stosowanie metody „od osoby” było łatwiejsze i w miarę możliwości szerzej stosowane – podkreśla Sowińska.

11.05.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media/fot. iStock

(em)

 

Last modified onsobota, 11 maj 2024 13:36

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież