Polska: Dzieci nie wrócą do szkoły 1 września. Ministerstwo podjęło już decyzję
- Written by Redakcja
- Published in Polska
- Add new comment
Już wiadomo, że w przyszłym roku szkolnym 2023/2024 uczniowie nie wrócą do nauki 1 września – wynika z kalendarza Ministerstwa Edukacji i Nauki. Dlaczego?
Ile dni wolnych będą mieli uczniowie, kiedy będą ferie... ? Takie i wiele innych informacji znajdzie się w kalendarzu roku szkolnego 2023/2024. Opracowuje go Ministerstwo Edukacji i Nauki.
Informacje celowo podawane są z dużym wyprzedzeniem, żeby szkoły mogły sobie zaplanować pracę, a rodzice i dzieci odpowiednio wcześniej pomyśleć o wypoczynku. I tak np. już dawno było wiadomo, że trwający rok szkolny 2022/2023 zakończy się oficjalnie w piątek 23 czerwca.
Początek roku szkolnego 2023/2024
Mimo że ten rok szkolny jeszcze się nie zakończył, to MEiN już opublikował kalendarz na rok szkolny 2023/2024.
Co z niego wynika?
Otóż uczniowie nie wrócą do szkoły 1 września 2023 roku. Dlaczego? Ponieważ jest to piątek. Dlatego oficjalne rozpoczęcie roku szkolnego zostało przesunięte na poniedziałek 4 września.
Zimowa przerwa świąteczna została wskazana na 23-31 grudnia 2023 r.
Ferie zimowe 2024
15-28 stycznia 2024: dolnośląskie, mazowieckie, opolskie, zachodniopomorskie,
22 stycznia – 4 lutego 2024: podlaskie, warmińsko-mazurskie,
29 stycznia – 11 lutego 2024: lubelskie, łódzkie, podkarpackie, pomorskie, śląskie,
12-25 lutego 2024: kujawsko-pomorskie, lubuskie, małopolskie, świętokrzyskie, wielkopolskie.
Wiosenna przerwa świąteczna została zaplanowana w dniach 28 marca – 2 kwietnia 2024 r.
Zakończenie roku szkolnego 2023/2024 – 21 czerwca 2024 r.
16.04.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock
(sk)
Latest from Redakcja
- Polska: Wycinka drzewa na swojej ziemi. Nagła zmiana planów
- Polska: Tysiące zamrożone w szufladach. Nieużywany sprzęt elektroniczny
- Polska: Tym razem ma zaboleć. Nowe kary dla posłów za wagary
- Polska: Smród, brud, koszmar maltańczyków. Starsza pani tak hodowała psy [ZDJĘCIA]
- Polska: Prezydent, który nie poszedł siedzieć, wygrał. Przy boiskach będzie mogło być głośniej