Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Brązowe jajka znikną ze sklepów? Niewykluczone, że tak się może stać
Belgia: Rząd więcej wydaje niż zarabia. Dużo więcej
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 27 kwietnia 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Fuzja banków zagraża 150 miejscom pracy
Belgia: Prąd w ubiegłym roku potaniał. I to znacznie
Polska: Jesteś po zakrapianej imprezie? Tyle musisz poczekać, żeby znowu wsiąść za kółko
Belgia: Jest nas coraz więcej. Są wyniki spisu ludności
Pracownik belgijskiej agencji rozwoju zginął w zamachu bombowym w Strefie Gazy!
Belgia, biznes: Firm wciąż przybywa. Już ponad 1,1 mln!
Słowo dnia: Tasje

Polska: Dramat na promie do Szwecji. Dziecko za burtą to nie był wypadek

Polska: Dramat na promie do Szwecji. Dziecko za burtą to nie był wypadek Fot. screen YT

Na jaw wychodzą tragiczne okoliczności wydarzeń na promie płynącym z Polski do Szwecji. Pierwsza wersja wskazywała na wypadek, w którym zginęli 7-letnie dziecko i jego matka.

Chłopiec i jego matka znaleźli się za burtą promu płynącego z Gdyni do szwedzkiej Karlskrony. Pierwsze ustalenia wskazywały, że dziecko nagle wypadło za burtę, a zaraz za nim do wody wskoczyła jego matka. Od razu do akcji skierowano służby ratunkowe. Po około godzinie oboje zostali wyciągnięci z wody, a statek zawrócił.

Pierwsza wersja: nieumyślne spowodowania śmierci

Chłopiec i jego 38-letnia matka trafili do szpitala w Szwecji. Dzień później Mariusz Ciarka, rzecznik Komendy Głównej Policji poinformował, że oboje zmarli.

Śledztwo prowadzi szwedzka prokuratura we współpracy z polskimi służbami. Pierwsza wersja wskazywała, że doszło do wypadku, a śledczy prowadzili postępowanie w kierunku nieumyślnego spowodowania śmierci. Tak jednak było do czasu, dopóki śledczy nie zapoznali się z zapisami monitoringu z promu.

Zmiana kwalifikacji: zabójstwo dziecka, samobójstwo matki

Nie ma dokładnego opisu tego, co nagrały kamery, ale z dostępnych informacji wynika, że nie musiał to być wypadek. Na filmie widać, że dziecko nie wychyla się za poręcz. Stoi przytulony do bioder matki.

Co dokładnie wydarzyło się potem, na razie zostaje tajemnicą. 
Ale tajemnicą nie jest to, że prokuratura zmieniła kwalifikację czynu.

– Wszczęliśmy wstępne śledztwo, w którym kwalifikacja przestępstwa to morderstwo, ale nie ma podejrzanego. Śledztwo ma na celu próbę wyjaśnienia, co stało się na promie – podała prokurator Stina Brindmark z prokuratury w Karlskronie.

Potwierdza to rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Gdańsku Grażyna Wawryniuk:

– W wyniku podjętych czynności w sprawie dotyczącej śmierci dwojga polskich obywateli aktualnie śledztwo prowadzone jest w sprawie zabójstwa dziecka i targnięcia się na życie przez matkę.

03.07.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. screen YT

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież