Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Hulajnogą elektryczną nie wjedziesz na chodnik. To nie wszystko
4% mieszkańców Belgii powyżej 15 roku życia cierpi na długotrwały Covid
Belgia: 1/3 zarejestrowanych w tym roku samochodów to pojazdy elektryczne
Niedzielne Rozmyślania: Moje początki w sercu Europy [Blog Balbiny]
Nowy niemiecki rząd traktuje sport priorytetowo!
Belgia, biznes: Nie handel czy gastronomia… Tu najwięcej upadłości
Słowo dnia: Koningsdag
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 27 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Rośnie liczna osób z licznymi, przewlekłymi chorobami!
Polska: Społem znalazł sposób na zakupy w niedzielę. W sklepie jest tylko ochrona

Polska: Chińczycy rozpychają się w Polsce. Allegro musi się bać

Polska: Chińczycy rozpychają się w Polsce. Allegro musi się bać Fot. Canva

Chińskie platformy zakupowe szturmują polską sieć. Liderem zakupowym nadal jest popularne Allegro, ale pytanie brzmi: jak długo nim będzie?

Serwis Allegro przez lata rósł w siłę, budował swoją dominującą pozycję i nie dawał się zagranicznym platformom internetowym. Popularnej marce nie zagroził amerykański Amazon, a azjatyckie Shopee musiało zniknąć z rynku.

Ta ostatnia marka weszła do Polski z przytupem, atakując klientów niezliczonymi reklamami w internecie i telewizji. Zgodnie z wyliczeniami z początku 2023 roku Shopee wydało na to przynajmniej 50 mln zł. I w tym samym roku musiało się poddać. Allegro nadal królowało. I nadal jest liderem polskich zakupów internetowych. Jednak może nie na długo.

Chiński oddech na plecach polskiej firmy

„Rzeczpospolita” podlicza, że w lutym Allegro miało 17,8 mln użytkowników w Polsce, a chińska konkurencja niebezpiecznie zbliżyła się do polskiej firmy. Temu miało w lutym 17,7 mln użytkowników. Na trzeciej pozycji jest AlieExpress (9,6 mln), a za nim Shein (6,7 mln).

Allegro najmocniej zagraża właśnie Temu.

– Trochę się nie dziwię. Kiedy przegląda się Allegro, widać, że wielu sprzedawców oferuje te same produkty co Shein i Temu. Tylko są droższe – mówi pani Monika, częsta klientka platform zakupowych.

I dodaje, że polskiego sprzedawcę chińskich produktów poznaje po terminie dostawy. – Jeżeli paczka ma przyjść za miesiąc to dla mnie znak, że ktoś zamówioną przeze mnie rzecz kupuje w Chinach i czeka, aż transport dotrze do Polski.

Lubimy zakupy w sieci. Coraz chętniej sięgamy po towary zagraniczne

Zgodnie z najnowszymi danymi Polacy coraz bardziej lubią internetowe zakupy. Trend wzmógł się w czasie pandemii COVID-19, a kiedy koronawirus minął, to wiele osób zostało przy sieciowych zakupach.

Coraz więcej kupujemy także za granicą. Z takiej możliwości skorzystał w styczniu 2025 co trzeci e-konsument, a liczba zamówień rok do roku wzrosła prawie 29 proc. Aż 52 proc. takich towarów pochodziło z Chin. Za nimi były Niemcy i Wielka Brytania.

Więcej od nas kupują tylko Czesi i Węgrzy.


12.03.2025 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sm)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież