Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Stary Ursus hitem komorniczej licytacji. Ludzie się o niego bili
Belgia: Kolejna demonstracja w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy
Polska: Nadchodzi duża zmiana. Firma musi ci powiedzieć, ile możesz zarabiać
Temat dnia: Uchodźców z Ukrainy jest w Belgii więcej niż we Francji!
Polska: Wybory 2025. Nawrocki za Trzaskowskim i daleko od sukcesu Dudy
Słowa dnia: Warm weer
Belgia: Zabiła partnera nożem. „Wiele ciosów”
Niemiecki minister z wizytą w Izraelu
Polska: Groszowi emeryci. Kilka tysięcy z nich dostaje mniej niż 10 zł
Belgia: Sprzątanie wzdłuż Skaldy. Zebrano 60 litrów śmieci!

Polska: Chciała tylko sprzedać umywalkę. Ta została, oszczędności życia odpłynęły

Polska: Chciała tylko sprzedać umywalkę. Ta została, oszczędności życia odpłynęły Fot. Canva

Ogłoszenie o sprzedaży kobieta zamieściła na platformie sprzedażowej. Szybko znalazła potencjalnego kupca. Niestety pech chciał, że trafiła na oszusta.

Mieszkanka powiatu wejherowskiego, chcąc sfinalizować transakcję, kliknęła w link przesłany przez „kupca” i zalogowała się na swoje konto bankowe. Wtedy skontaktował się z nią rzekomy pracownik banku i stwierdził, że jej konto jest zagrożone.

Pod pretekstem „zabezpieczenia konta” kobieta przekazała oszustowi kod autoryzacyjny Blik, co umożliwiło mu wykonanie serii nieautoryzowanych przelewów. Kobieta straciła wszystkie swoje oszczędności, czyli ponad pół miliona zł.

To tylko jeden z wielu przypadków wyłudzeń, z którymi policja zmaga się od dawna.

Uważaj na „okazyjny” zakup węgla

Teraz możemy spodziewać się zwiększonej liczby oszustw „na węgiel”. Przestępcy doskonale wiedzą, jak skutecznym wabikiem na klienta jest niska cena, i w ten sposób potrafią skutecznie uśpić czujność i dobrać się do naszych portfeli. 

Okazji do zakupu taniego opału szukała m.in. mieszkanka powiatu kościańskiego. Za kilka ton ekogroszku kobieta zapłaciła nieco ponad 10 tys. zł. Opał do dziś do niej nie dotarł. Strona, przez którą kupiła ekogroszek, była fałszywą kopią witryny Polskiej Grupy Górniczej.

Jak zabezpieczyć się przed oszustwem?

Przede wszystkim nie przekazywać nikomu swoich danych osobowych, haseł do aplikacji bankowych ani kodów i zawsze korzystać z opcji płatności za pobraniem.

Niestety nawet po zatrzymaniu oszusta nie zawsze udaje się odzyskać utracone pieniądze.

26.11.2023 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)


Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież