Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Rośnie liczba wniosków o azyl kościelny
Polska: Kto zostanie nowym papieżem. Bukmacherzy mają swoje typy
Belgia: Rodzina bez dachu nad głową w po pożarze w Etterbeek
Polska: Majówka 2025. Gdzie grillować bez obaw, że zapłacimy mandat?
Belgia: Co dziesiąte miejsce pracy w Brukseli w branży kulturalnej lub kreatywnej
Belgia: Ale rzeź… Tyle zwierząt zabija się w Belgii
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (poniedziałek 28 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Deficyt budżetowy nadal za wysoki
Polska: Hulajnogą elektryczną nie wjedziesz na chodnik. To nie wszystko
4% mieszkańców Belgii powyżej 15 roku życia cierpi na długotrwały Covid

Polska: 40-latka zemdlała w domu. Pomoc wezwał jej 7-letni syn

Polska: 40-latka zemdlała w domu. Pomoc wezwał jej 7-letni syn Fot. Policja, KWP w Lublinie

O tym, że warto rozmawiać z dziećmi na temat powiadamiania służb ratunkowych i udzielania pomocy przekonała się wczoraj 40-letnia mieszkanka powiatu parczewskiego. Kobieta wczoraj po południu zemdlała w swoim domu. Na szczęście na miejscu był jej 7- letni syn i 12-letnia córka, którzy doskonale wiedzieli co zrobić. Chłopiec zadzwonił na numer alarmowy, a jego siostra w tym czasie zaopiekowała się nieprzytomną matką. Dzięki ich natychmiastowej reakcji, ich mama otrzymała niezbędną pomoc.

O tym, że warto uczyć dzieci niesienia pomocy drugiemu człowiekowi, nikogo nie trzeba przekonywać. Tym bardziej że najmłodsi zawsze z wielką uwagą i zaciekawieniem słuchają takich porad. Przypominają o tym również policjanci podczas zajęć przeprowadzanych w szkołach. Już maluchy poprzez zabawę poznają numery alarmowe i dowiadują się, w jakim przypadku ich używać. Warto to robić, bo czasem to właśnie dziecko może być dla nas jedynym ratunkiem.

Przekonała się o tym wczoraj 40- letnia mieszkanka powiatu parczewskiego. Wczoraj około godz. 20.00 młody chłopiec zauważył, że jego mama zemdlała  i straciła przytomność. Dlatego 7- latek wziął telefon komórkowy i wybrał numer alarmowy 112. W tym czasie jego 12- letnia siostra zaopiekowała się mamą do czasu przybycia służb ratunkowych.

Chłopiec podczas rozmowy z dyspozytorem powiedział, że jego mama zemdlała i podał adres zamieszkania. Policjanci zespołu patrolowo-interwencyjnego szybko skierowali się pod wskazany adres.  Na miejscu był już obecny zespół ratownictwa medycznego,  który udzielał kobiecie niezbędnej pomocy medycznej.  Dziećmi 7 zaopiekował się ich ojciec, który w chwili tego zdarzenia, był w pracy.

Dzięki szybkiej pomocy i współpracy służb kobieta otrzymała niezbędną pomoc, a dzieci trafiły pod opiekę ojca. Kluczowe było w tym przypadku zachowanie 7-latka, który doskonale rozpoznał sytuację i zadzwonił na numer alarmowy, jak również 12-latki, która w takiej sytuacji zachowała „zimną krew”. Ta historia pokazuje, że warto uczyć dzieci udzielania pierwszej pomocy i wzywania służb ratunkowych.


16.07.2021 Niedziela.BE // źródło: Komenda Wojewódzka Policji w Lublinie // fot. Policja

(cl)

 

Last modified onpiątek, 16 lipiec 2021 11:13

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież