Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Dwóch policjantów rannych w wypadku drogowym
Temat dnia: Belgijscy naukowcy walczą z lekami i pestycydami w wodzie!
Belgia: Strzelanina w Molenbeek. Dwie osoby poszukiwane
Belgia: Do końca września wolniejsze tramwaje w Antwerpii
Belgia: Zmarł 33-latek ciężko zraniony przez własnego ojca
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek, 7 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Wypadek na pokładzie barki. Nie żyje kobieta
Polska: Chcesz pochwalić się dziećmi w social mediach? Zrób to z rozwagą!
Temat dnia: Tysiące właścicieli Airbnb w Brukseli zostanie ukaranych?
Polska: Nowy prezydent Polski złożył przysięgę i ogłosił swój program

Polacy bankrutują. Coraz więcej dłużników wybiera to rozwiązanie

Polacy bankrutują. Coraz więcej dłużników wybiera to rozwiązanie Fot. Canva

Coraz więcej Polaków ogłasza upadłość konsumencką, czyli swoje bankructwo. W 2024 roku może paść kolejny rekord.

Jak podał Centralny Ośrodek Informacji Gospodarczej (COIG), w październiku tego roku upadłość konsumencką ogłosiło aż 1971 dłużników.

W ciągu pierwszych 10 miesięcy 2024 roku liczba osób, które ogłosiły bankructwo, wyniosła aż 17,7 tys. Jak szacuje COIG, ubiegłoroczny rekord, który wyniósł 21 tys. bankructw, może zostać pobity.

COIG tłumaczy ten wzrost upadłości konsumenckich m.in. rosnącymi kosztami życia i problemami z obsługą kredytów, co zmusza wielu z nas do sięgnięcia po to rozwiązanie.

Uproszczenie przepisów nakręciło zainteresowanie

W Polsce upadłość konsumencką można ogłaszać od 2009 roku. Tyle że – jak przypomniał Bankier.pl – na początku z tego rozwiązanie mogli skorzystać nieliczni. Bo procedury były zbyt skomplikowane, wymagania rygorystyczne, a koszty wysokie.

Kolejne nowelizacje ustawy znosiły te. bariery. Zmiana prawa z marca 2020 roku znacznie uprościła procedurę, co zwiększyło jej dostępność.

Po pierwsze, wina dłużnika – jak podaje serwis – przestała być przeszkodą w przystąpieniu do procedury. Ewentualne zaniedbania finansowe mają znaczenie tylko przy ustalaniu warunków, m.in. planu spłaty zadłużenia.

Kolejnym krokiem było uruchomienie elektronicznego rejestru zadłużonych i cyfryzacja części procedur. Ułatwiło to życie i dłużnikom, i wierzycielom.


22.11.2024 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. Canva

(sl)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież