Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Płaca minimalna w 2025 roku. Na co może liczyć grubo ponad 3 miliony Polaków?
Belgia: W trakcie śledztwo skonfiskowano luksusowe samochody i zajęto willę
Polska: Unia gra twardo. Podatek od aut spalinowych raczej jest nieunikniony
Belgia: Żyli razem 50 lat. Zabił ją młotkiem i poszedł spać
Polska: Przed nami majówka i wielkie grillowanie. Zrobimy majówkowe zakupy w niedzielę?
Belgia: Trzy osoby ranne w masowej bójce w Geel
Polska: W sanatoriach nie ma nic za darmo. Chcesz spać w czystej pościeli, zapłać
Belgia, Burcht: Mężczyzna zadźgany nożem, partnerka aresztowana
Dzik po raz pierwszy zauważony w brukselskim Parc de Woluwe
Niemieccy turyści aresztowani w Austrii po odwiedzeniu miejsca urodzenia Hitlera

Nie tylko COVID zbiera żniwo. Padł rekord zachorowań

Nie tylko COVID zbiera żniwo. Padł rekord zachorowań Fot. iStock

Oczy Polaków od wielu miesięcy skupiają się głównie na statystykach covidowych. Choć nawrót pandemii koronawirusa jest poważnym zagrożeniem, nie powinniśmy zapominać o istnieniu innych, równie groźnych chorób. Jedna z nich przypomina o sobie niemal dwukrotnym wzrostem liczby stwierdzonych przypadków.

„Bomba z opóźnionym zapłonem”

Tak o zagrożeniu związanym z rozpowszechnianiem się wirusa grypy pisze w poniedziałkowej publikacji „Dziennik Gazeta Prawna”. Powodem do zmartwień są statystyki pochodzące z raportu przygotowanego przez Narodowy Instytut Zdrowia Publicznego PZH - Państwowy Instytut Badawczy. W 2019 r. z chorobą zmagało się 287 tysięcy osób. Rok temu liczba ta spadła do 191,4 tysięcy, jednak obecnie jest prawie dwukrotnie wyższa, niż w roku 2020 i wynosi 369,3 tysięcy. Najwięcej przypadków dotyczy grupy wiekowej 15 - 64, jednak niepokojąca jest tendencja wzrostowa wśród dzieci poniżej 4 roku życia, u których stwierdzono 150 proc. przypadków grypy więcej niż przed rokiem.

Winna nie tylko pandemia

W ocenie dziennika podyktowanej wcześniejszymi prognozami ekspertów, za taką sytuację wśród najmłodszych pacjentów odpowiada długotrwała izolacja. Brak kontaktu z rówieśnikami spowodował obniżenie odporności, przez co „dzieci są dla wirusa łatwym celem”. „DGP” zauważa również, że kolejnym winowajcą może być ograniczony dostęp do szczepień przeciwko grypie.

Rząd wprowadził limity


W połowie września Ministerstwo Zdrowia informowało, że preparaty ochronne stały się towarem deficytowym. W Dzienniku Ustaw opublikowane zostało obwieszczenie, które nałożyło limit zakupu szczepionek przeciwko grypie z podziałem na wiek. Dzieci poniżej 9 roku życia mogą skorzystać z maksymalnie dwóch ampułko – strzykawek preparatu na 180 dni. W tym samym czasie osoby powyżej 9 roku życia mają prawo do nabycia jednej dawki. Jak podaje „DGP”, w bieżącym sezonie do Polski ma trafić łączne ok. 5 milionów preparatów, z czego 2 miliony trafią na wolny rynek. Reszta zasili zasoby ośrodków zdrowia i Agencji Rezerw Strategicznych.

11.10.2021 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(sp)

 

Last modified onponiedziałek, 11 październik 2021 16:38

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież