Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Seniorzy z Gandawy otworzyli myjnię samochodową, aby opłacić wyjazd nad morze
Belgia: W Limburgii odbyło się nielegalne zgromadzenie prawie 1000 tuningowanych pojazdów
Belgia: Pogoda na 10 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 10 maja 2024, www.PRACA.BE)
Islandzki przewoźnik wprowadzi trzy loty tygodniowo pomiędzy Islandią a Brukselą!
Belgia: Eksperci ostrzegają przed „bezprecedensowym” kryzysem mieszkaniowym
Belgia: Ceny mieszkań? Rosną, ale wolniej
Belgijska skrzypaczka wśród 70 kandydatów do Konkursu Królowej Elżbiety
Niemiecka minister ostrzega przed zagrożeniem klimatycznym podczas wizyty na Fidżi
Belgia: Domy we Flandrii - ile płacono w 2023 r.?

Coraz więcej Polaków chce emigrować za pracą. Zagrożona jedna z kluczowych grup zawodowych

Coraz więcej Polaków chce emigrować za pracą. Zagrożona jedna z kluczowych grup zawodowych Fot. iStock

Polacy coraz częściej rozważają wyjazd z kraju, żeby za granicą zarabiać pieniądze. Niepokoić może zwłaszcza fakt, że z takim zamiarem noszą się również kolejni lekarze.



Dane są niepokojące, bo jak wskazuje badanie przeprowadzone przez epanel.pl, jeszcze rok temu emigrację zarobkową rozważało 16,1 proc. ankietowanych. Dziś to już 17,8 proc. Także mniej respondentów opowiedziało się za pozostaniem w kraju. Teraz to  67,6 proc. podczas gdy 12 miesięcy temu było ich aż 81,2 proc.

Dyrektor zarządzająca Gi Group Temporary & Permanent Recruitment Anna Wesołowska ocenia, że wynikiem takiego nastawienia są rosnące w Polsce koszty życia i brak stabilności.

Polacy najchętniej wyjechaliby do Niemiec (31,9 proc. osób rozważających wyjazd) i Holandii (17,9 proc.). Mniejszym niż rok temu powodzeniem cieszy się Wielka Brytania, ale nadal pracę dla siebie widzi ta, 6,4 proc. zapytanych o zdanie.

Dotkliwy brak

Do tych danych ktoś może podchodzić z dystansem, mając na uwadze, że zamiar to jeszcze nie podjęcie decyzji. Ale już kolejne liczby mogą przestraszyć. Chodzi o lekarzy.

Nie jest tajemnicą, że ich w Polsce brakuje. Nie jest tajemnicą, że kolejki do specjalistów w dużej mierze wynikają z braku medyków. Nie jest też tajemnicą, że lekarzy kształcimy za mało.



Zgodnie z najnowszym raportem OECD „Health at a Glance 2020” zajmujemy ostatnie w Europie miejsce, jeśli chodzi o liczbę medyków przypadającą na mieszkańca. W Polsce na tysiąc mieszkańców mamy jedynie 2,4 lekarza.

Tymczasem Naczelna Izba Lekarska podlicza, że średnio co miesiąc 70 medyków wchodzi na ścieżkę prowadzącą do uzyskania dokumentów zezwalających na pracę za granicą.

– Jeśli tendencja się utrzyma, to liczba zaświadczeń w 2022 r. może przekroczyć 800. Dla porównania, w całym ubiegłym roku lekarze złożyli 486 wniosków, a w 2020 r. – 505. Z kolei przed pandemią, w 2019 r. były to 617 zaświadczenia, w 2018 r. – 649, a w 2017 r. - 747. Rekordowy był rok 2005 – wówczas lekarze pobrali 2086 zaświadczeń. Od tego czasu, zainteresowanie wyjazdami rok do roku spadało, jednak - za wyjątkiem lat epidemii - utrzymuje się na poziomie około 600-800 zaświadczeń rocznie – alarmuje serwis prawo.pl.

Kredyt i praca

Dlatego właśnie Ministerstwo Zdrowia rozpoczęło specjalny program bankowo-kredytowy. Fundusz Kredytowania Studiów Medycznych obejmuje:

- dopłaty do oprocentowania kredytów na studia medyczne,
- całkowite lub częściowe umorzenia kredytów na studia medyczne,
- poręczenia kredytów na studia medyczne.

O taki kredyt mogą ubiegać się jedynie studenci płatnych kierunków lekarskich na polskich uczelniach wyższych.

Pieniędzy będzie można nie oddawać, ale zobowiązanie trzeba będzie odpracować. Trzeba będzie po studiach:

- wykonywać zawód lekarza na terytorium Rzeczypospolitej Polskiej, w ramach praktyki zawodowej lub w podmiocie leczniczym udzielających świadczeń opieki zdrowotnej finansowanych ze środków publicznych, przez 10 lat w okresie 12 kolejnych lat liczonych od dnia ukończenia studiów, w łącznym wymiarze czasu pracy odpowiadającym co najmniej równoważnikowi jednego etatu;

- w okresie, o którym mowa wyżej uzyskać tytuł specjalisty w dziedzinie medycyny uznanej za priorytetową w dniu rozpoczęcia przez niego szkolenia specjalizacyjnego.

03.08.2022 Niedziela.BE // źródło: News4Media // fot. iStock

(ss)

 

Last modified onwtorek, 02 sierpień 2022 16:21

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież