Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Niemcy: Poczytna pisarka zamordowana tępym narzędziem
Polska: Dzięki tym zniżkom więcej zostaje w portfelach seniorów
Belgia: Odwołano połowę lotów na lotnisku w Brukseli!
Polska: Jakie tankowanie na majówkę? Stacje kuszą promocjami
Belgia: W maju w Brukseli zostanie otwarty nowy klub jazzowy!
Belgia: Prawie co czwarte dziecko w Brukseli „żyje w niedostatku”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 29 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Tenis: Świątek bezlitosna w Madrycie: Pewne zwycięstwo nad Noskovą!
Walka o godne zarobki pisarzy: Czy literatura w Belgii czeka na zmiany?
Polska: Czterodniowy tydzień pracy. Nie wiadomo, czy firmy w to wejdą

Kawa w samochodzie

Kawa w samochodzie fot. shutterstock

Wielu kierowców stosuje kawę jako środek przeciwdziałający uczuciu zmęczenia wielogodzinną podróżą. Mimo to spożywanie jej w czasie jazdy stanowi potencjalne zagrożenie, ponieważ gorący napój może spowodować rozproszenie uwagi kierowcy, a także… ograniczać widoczność.

Kawa bardzo często jest pierwszym środkiem, po który sięga zmęczony kierowca. Podczas wielogodzinnych lub nocnych podróży zapewnia ona efekt szybkiego pobudzenia i pozwala kontynuować jazdę. Badania dowiodły nawet, że odpowiednie dawki kofeiny mogą do pewnego stopnia zniwelować negatywny wpływ braku snu na dyspozycję kierowcy*. Należy jednak pamiętać, że kawa nie jest cudownym remedium na zmęczenie. – Nie każdy organizm reaguje na kofeinę w ten sam sposób, ale nawet jeśli napój faktycznie zmniejszy poczucie senności, to efekt ten jest krótkotrwały i nie może zastąpić prawdziwego odpoczynku – mówi Zbigniew Weseli, dyrektor Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault.

Jeśli już kierowca postanowi wspomóc się kawą, powinien zrobić to podczas przerwy w podróży. To nie tylko okazja do rozprostowania nóg i odpoczynku, lecz także najbezpieczniejszy wybór, ponieważ spożywanie gorącego napoju w czasie jazdy może stać się przyczyną zagrożenia na drodze. – Jeżeli kawa rozleje się w samochodzie, kierowca zamiast na prowadzeniu auta skupi się na tym, by zminimalizować ryzyko poparzenia oraz zniszczenia tapicerki, a wtedy niezwykle łatwo o tragedię – ostrzegają trenerzy Szkoły Bezpiecznej Jazdy Renault. Rozproszenie uwagi kierowcy należy do najczęstszych przyczyn wypadków, w których ktoś traci życie lub zostaje ciężko ranny**.

Jest jeszcze jeden powód, by nie pić kawy w samochodzie – dotyczy to również pasażerów. Gdy na zewnątrz auta jest zimno, para z gorącego napoju może zwiększać wilgotność powietrza, które osiada na chłodnej szybie, a zaparowana szyba to gorsza widoczność. Lepiej więc unikać wsiadania do samochodu z gorącymi napojami, a także w mokrych lub pokrytych śniegiem ubraniach, które również wpływają na wilgotność powietrza w aucie.

 

26.02.2018 NOZ/BE

 

Last modified onponiedziałek, 26 luty 2018 19:49

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież