Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Królowa Belgii wzywa do globalnej polityki żywnościowej
Polska: Za chwilę do tych specjalistów pójdziemy już bez skierowania
Belgia: Autonomiczne autobusy już w Leuven!
Polska: Biedronka zmienia system parkowania. Znikną biletomaty
Temat dnia: Belgia zalegalizuje... gaz pieprzowy?!
Polska: Mobilizacja. Te osoby mogą być powołane w pierwszej kolejności
Słowo dnia: Ziekteverlof
Belgia: Powolny jak... belgijski student?
Belgia: W Belgii prognozowana długość życia dłuższa niż w Polsce…
Polska: To zrobi Polak, kiedy butelkomat zwróci mu butelkę. Sondaż

Belgia, Flandria: Rekordowa liczba mandatów dla motorniczych i kierowców autobusów!

Belgia, Flandria: Rekordowa liczba mandatów dla motorniczych i kierowców autobusów! Fot. Andreas Vancoillie / Shutterstock.com

Także oni łamią przepisy drogowe - i to coraz częściej. W ubiegłym roku kierowcy i motorniczy De Lijn dostali ponad 2,5 tys. mandatów - poinformował dziennik „De Tijd”.

De Lijn to spółka odpowiedzialna za transport publiczny we Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii. Jak wynika z danych udostępnionych przez ministerstwo transportu Flandrii, pracownicy De Lijn coraz częściej dostają mandaty za wykroczenia drogowe popełniane w trakcie pracy.

W ciągu czterech lat liczba takich mandatów prawie się podwoiła. W 2019 r. motorniczy i kierowcy De Lijn karani byli za wykroczenia drogowe 1.277 razy, a w 2023 r. już 2.531 razy.

Łączna kwota mandatów, wystawionych w ubiegłym roku motorniczym i kierowcom De Lijn to 173 tys. euro. Około dwie trzecie mandatów zapłaciła za pracowników spółka De Lijn. Zgodnie z przepisami, kierowcy i motorniczy muszą płacić za mandaty z własnej kieszeni tylko wtedy, gdy po raz kolejny złamią przepisy.

Zdecydowana większość mandatów wystawianych pracownikom De Lijn dotyczy niewielkiego przekroczenia dopuszczalnej prędkości maksymalnej.

Związkowcy tłumaczą większą liczbę mandatów tym, że motorniczy i kierowcy autobusów muszą pracować zgodnie z „nierealistycznymi rozkładami jazdy”, wymuszającymi na nich dużą punktualność. Także większa liczba policyjnych kontroli oraz fotoradarów przekłada się na większą liczbę rejestrowanych wykroczeń drogowych.


10.04.2024 Niedziela.BE // Fot. Andreas Vancoillie / Shutterstock.com

(łk)

Last modified onśroda, 10 kwiecień 2024 12:27

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież