Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Nie żyje 2-latka, która wypadła z okna w Antwerpii
Polska: Mazda 6 za 11 tys. zł, Opel Astra za 3 tys. zł. Gdzie szukać samochodów odebranym pijanym
Temat dnia: Fala strzelanin w Molenbeek. Mieszkańcy spotkają się z władzami
Polska: Były minister zdrowia skopany na ulicy. To krzyczeli napastnicy
Słowo dnia: Boerenverstand
Belgia: Prace na obwodnicy Brukseli bliskie końca!
Belgia: Rozległy pożar w Etterbeek. Budynek zniszczony
Polska: Ostatnie dni wakacji mają być ciepłe. I to zła wiadomość, bo może zginąć więcej osób
Belgia: Strzelanina w Ostendzie. 17-latek w stanie krytycznym
Polska: „Przecież widać, że uczeń”. Koniec pokazywania legitymacji przy sprawdzaniu biletów

Belgia, Flandria: Korków nadal wiele, głównie w tych regionach

Belgia, Flandria: Korków nadal wiele, głównie w tych regionach Fot. Shutterstock, Inc.

W okresie od października ubiegłego roku do września 2023 r. natężenie korków we Flandrii było około dwa razy większe niż na przełomie 2020 i 2021 r.

Natężenie korków oblicza się, mnożąc długość korków danego dnia i czas ich trwania. Wyraża się je w tzw. kilometrogodzinach. Jedna kilometrogodzina to jedna godzina postoju w jednokilometrowym korku – informuje Flamandzki Urząd Statystyczny Statistiek Vlaanderen.

W dwunastu miesiącach poprzedzających październik tego roku natężenie korków we Flandrii, a więc w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, wyniosło średnio 817 kilometrogodzin dziennie.

Najdłuższe korki były w regionach wokół Antwerpii i Brukseli. W regionie Antwerpii było to 429 kilometrogodzin korków dziennie, a w regionie brukselskim 289. W Gandawie i okolicach wygląda to już dużo lepiej (średnio 50 kilometrogodzin korków dziennie).

Na początku pandemii ruch na belgijskich drogach znacząco się zmniejszył, co przełożyło się na rzadsze i krótsze korki. Ludzie wtedy często pracowali zdalnie, szkoły przez wiele tygodni były zamknięte i mieszkańcy Flandrii spędzali o wiele więcej czasu w domach.

Było tak do marca 2021 r., wynika z danych Statistiek Vlaanderen. Od kwietnia 2021 r. liczba korków znów rosła, a w połowie 2023 r. natężenie korków we Flandrii wróciło do poziomu znanego sprzed pandemii. Teraz jest już ono nawet nieco większe niż przed pojawieniem się nowego koronawirusa.

29.10.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież