Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Słowo dnia: Snelweg
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 25 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Sport, tenis: Świątek odrabia straty i wygrywa w Madrycie!
Ruszył Brukselski Festiwal Filmów Krótkometrażowych!
Polska: Nie opłaca się chorować. Jeszcze dłuższe kolejki do lekarzy
Belgia: Nagana za... atak nożem! Szokujący wyrok dla 21-latka
Belgia, biznes: W marcu najwięcej bankructw od dekady
Polska: Kogo obchodzą te wybory? Całkiem sporo osób [SONDAŻ]
Belgia: Ponad stuletnie dęby zostaną ścięte? „Uratujmy je”
Polska: Kamizelka kuloodporna i hełm dla każdego Polaka
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Mniej ofiar wypadków drogowych. Ale jest wyjątek

W ubiegłym roku w Belgii doszło do 35,5 tys. wypadków drogowych, w których ktoś został ranny lub zginął - poinformował Belgijski Instytut Bezpieczeństwa Drogowego VIAS.

To o 3% mniej niż rok wcześniej. Z drugiej strony to wciąż około sto poważnych wypadków dziennie. W sumie w ubiegłym roku w wypadkach na belgijskich drogach rannych zostało 43,2 tys. ludzi, a ofiar śmiertelnych było 363.

Jeśli chodzi o ofiary śmiertelne, to odnotowano niewielki wzrost - poinformował flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”. W 2023 r. w wypadkach drogowych w Belgii zginęło 358 ludzi, czyli o 5 mniej niż rok później.

Liczba poważnych wypadków spowodowanych przez kierowców pod wpływem alkoholu zmalała w ciągu roku o 11%. W ubiegłym roku takich wypadków było ponad 3,6 tys., a rok wcześniej około 4,1 tys.

Poważnych wypadków drogowych było w ubiegłym roku mniej, ale nie dotyczy to wszystkich kategorii. Wyróżniającym się wyjątkiem są wypadki z udziałem elektrycznych hulajnóg.

W minionych latach ten środek transportu bardzo zyskał na popularności i niestety przekłada się to również na rosnącą liczbę wypadków z udziałem elektrycznych hulajnóg. W ubiegłym roku takich wypadków było ponad 1,7 tys. To o 9% więcej niż rok wcześniej. Zginęły w nich trzy osoby, poinformował VIAS.


18.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Słowa dnia: Voorjaar, lente

Ta kalendarzowa rozpoczyna się 21 marca i trwa do 20 czerwca. Wiosna to w języku niderlandzkim voorjaar albo lente.

Wiosna astronomiczna rozpoczęła się w tym roku 20 marca i potrwa do 19 czerwca. Z kolei wiosna meteorologiczna obejmuje okres od początku marca do końca maja.

Przed wiosną mamy zimę, czyli w języku niderlandzkim (używanym poza Holandią także w północnej części Belgii, czyli we Flandrii) winter, a po wiośnie następuje lato (zomer). Jesień to herfst, a wiosna, lato, jesień zima to pory roku - czyli seizoenen (jedna pora roku to seizoen).

Słowa lente używa się częściej, ale także voorjaar oznacza w niderlandzkim wiosnę. Również jesień ma dwie nazwy i zamiast herfst można powiedzieć najaar.

Lente w języku niderlandzkim łączy się z rodzajnikiem de. Mamy więc de lente. Voorjaar, podobnie jak samo słowo jaar, jest rodzaju nijakiego i łączy się z rodzajnikiem określonym het. Mamy więc het voorjaar.

Słowo lente występuje w różnych powiedzeniach i przysłowiach. Podobnie jak w języku polskim, także w niderlandzkim mówimy, że „jedna jaskółka wiosny nie czyni”. Po niderlandzku brzmi to: een zwaluw maakt de lente niet (zwaluw to jaskółka).

Wyraz lente może się łączyć z różnymi innymi słowami, tworząc nowe znaczenia. Wiosenny dzień to lentedag, wiosenny wieczór to lenteavond, wiosenny miesiąc to lentemaand, wiosenne powietrze to lentelucht, a wiosenna pogoda to lenteweer.

Wczesna wiosna to een vroege lente, a późna wiosna to een late lente. Jeśli coś dzieje się na wiosnę, wiosną, w trakcie wiosny, to dzieje się to „in de lente”. Przymiotnik wiosenny to lenteachtig.

Wymowę słowa lente znajdziemy między innymi TUTAJ, a słowa voorjaar - TUTAJ.

Więcej słów dnia TUTAJ


21.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Słowo dnia: Tulpen

Ten kwiat wszyscy znają, a do Europy Zachodniej trafił on właśnie przez Belgię (która wtedy jeszcze co prawda nie była osobnym krajem…). Mowa o tulipanie, czyli w języku niderlandzkim: een tulp.

Pierwsze cebulki tulipana (tulpenbollen) przypłynęły z Turcji (Turkije) do Europy Zachodniej w 1562 r. Rozładowano je w porcie w Antwerpii - dzisiaj to Belgia, a wtedy część Niderlandów.

To jednak w północnej części tego regionu, czyli w dzisiejszej Holandii, tulipany stały się niezwykle popularne. Za cebulki tulipanów zaczęto płacić tam olbrzymie pieniądze i stały się one obiektem spekulacji finansowych.

Wielu uważa tę XVII-wieczną holenderską „tulpenmanie” (manię tulipanową, „tulipomanię”, nazywaną też „tulpengekte”, czyli szaleństwem tulipanowym) za pierwszą wielką bańkę spekulacyjną w historii Zachodu. W lutym 1637 r. „rynek cebulek kwiatowych” gwałtownie się załamał, a wielu „tulipanowych inwestorów” zbankrutowało.

Także dziś to głównie Holandia słynie z upraw tulipanów, choć warto przypomnieć, że do połowy XX w. pola tulipanów rozciągały się także w Belgii, właśnie w okolicy Antwerpii i przy granicy z Holandią. Wraz z rozbudową antwerpskiego portu miejsca na uprawę tych kwiatów było jednak coraz mniej.

Liczba mnoga słowa tulp to tulpen (tulipany). Tulp łączy się w języku niderlandzkim z rodzajnikiem określonym de. Jeśli więc mówimy o konkretnym tulipanie, to powiemy de tulp. Wymowę słowa tulp znajdziemy między innymi TUTAJ.

Tulipan to kwiat (bloem), wyrastający z cebulki (tulpenbol). Istnieje wiele jego odmian (tulpensoorten), a najbardziej znane są te czerwone i żółte. Są jednak też np. czarne tulipany (zwarte tulpen).

Więcej słów dnia TUTAJ


17.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia: To podrożało aż o 18%

Alkohol i papierosy - te produkty podrożały w Belgii w minionym roku najbardziej.

W lutym tego roku kategorią produktów, w której odnotowano w Belgii największy wzrost cen liczonych w skali roku, były właśnie napoje alkoholowe i wyroby tytoniowe. Ich średnie ceny były w lutym 2025 r. o prawie 18% wyższe niż rok wcześniej!

To około czterokrotnie większy wzrost cen niż ogólny wskaźnik inflacji w tym czasie. Jak wynika z danych Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel, inflacja w lutym 2025 r. wyniosła w kraju ze stolicą w Brukseli około 4,4% w skali roku.

Również w kategorii zakwaterowanie, woda i energia wzrost cen był znaczący. Wyniósł on ponad 10% w skali roku. Z kolei w belgijskich hotelach, restauracjach, pubach i kawiarniach ceny poszły średnio w górę o prawie 5%.

Jedyną kategorią produktów i usług, w której odnotowano spadek średnich cen w okresie od lutego 2024 r. do lutego 2025 r. była (tele)komunikacja. Nie był to jednak wielki spadek, bo o niespełna 1% w ciągu dwunastu miesięcy.


22.03.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Subscribe to this RSS feed