Świat: Koronawirus doprowadził do zakłóceń w produkcji prezerwatyw. ONZ ostrzega przez „katastrofalnymi konsekwencjami"
- Written by Redakcja
- Published in Koronawirus
- Add new comment
Trwająca epidemia koronawirusa może doprowadzić do światowych niedoborów prezerwatyw, co z kolei będzie mieć „katastrofalne skutki” dla wielu społeczności – ostrzega Organizacja Narodów Zjednoczonych.
Ostrzeżenie wystosował Fundusz Ludnościowy Narodów Zjednoczonych (UNFPA), który prowadzi działania na rzecz praw kobiet, świadomego rodzicielstwa, poprawy warunków rodzenia oraz walki z chorobami przenoszonymi drogą płciową. Organ przekazał, że w obecnej sytuacji otrzymał jedynie ok. 50-60% zamówionych prezerwatyw, ponieważ z powodu epidemii koronawirusa doszło do „zakłóceń w kanałach dystrybucyjnych”.
„Zamknięcie granic oraz inne wdrożone ograniczenia doprowadziły do zakłócenia produkcji prezerwatyw oraz problemów z transportem w wielu regionach oraz krajach” – przekazał rzecznik prasowy Funduszu. Na ten moment sama organizacja nie jest w stanie dostarczyć prezerwatyw do najbiedniejszych i najbardziej potrzebujących grup, ponieważ kończą się zapasy.
Malezja jest jednym z największych producentów gumy. Mieści się tam również firma Karex, która produkuje 1 na 5 używanych na świecie prezerwatyw. Firma spodziewa się spadku produkcji o ok. 200 milionów sztuk w okresie od połowy marca do połowy kwietnia.
„Niedobory prezerwatyw oraz innych środków antykoncepcji mogą prowadzić do wzrostu niechcianych ciąż, co może mieć katastrofalne konsekwencje dla zdrowia i dobrobytu kobiet, ich partnerów oraz rodzin, a także wielu młodych ludzi” – przekazał rzecznik prasowy ONZ.
09.04.2020 Niedziela.BE
(kk)
Latest from Redakcja
- Polska: Hulajnogą elektryczną nie wjedziesz na chodnik. To nie wszystko
- Polska: Społem znalazł sposób na zakupy w niedzielę. W sklepie jest tylko ochrona
- Polska: Te zawody zastąpi sztuczna inteligencja. Sprawdź, czy jesteś na liście
- Polska: Nie opłaca się chorować. Jeszcze dłuższe kolejki do lekarzy
- Polska: Kogo obchodzą te wybory? Całkiem sporo osób [SONDAŻ]