"Surrealistyczne sceny" na brukselskim lotnisku tuż przed wprowadzeniem lockdownu
- Written by Redakcja
- Published in Koronawirus
- Add new comment
Przepełnione hale odlotów, ogromne kolejki oraz spora grupa pasażerów, którzy przegapili swój lot – tak w miniony weekend, po ogłoszeniu w Belgii lockdownu, wyglądało stołeczne lotnisko.
Na lotnisku odnotowano dłuższy niż zwykle czas oczekiwania, co było spowodowane nagłym napływem pasażerów, którzy w sobotę i w niedzielę, czyli w ostatni weekend przed wprowadzeniem lockdownu, chcieli opuścić kraj.
„W sobotę zarejestrowaliśmy blisko 8 tys. odlatujących pasażerów, zaś w niedzielę było ich prawie 6 tys.” - przekazała rzecznika prasowa lotniska, Ihsane Chioua Lekhli. Jeśli chodzi o przyloty, w sobotę w Zaventem wylądowało 5,3 tys. osób, zaś w niedzielę, 5 tys.
W rozmowie z RTL Nieuws, pasażerowie opisywali sytuację na lotnisku jako „surrealistyczną” i wiele osób przekazało, że panowała tam stresująca atmosfera. Z powodu dużych kolejek niektóre osoby przegapiły swój lot.
„Jak mamy zadbać o zachowanie 1,5-metrowego dystansu, kiedy tylko cztery kontrole bezpieczeństwa są otwarte” - w mediach społecznościowych napisał jeden z pasażerów. Wiele innych osób również było oburzonych tym, że kierownictwo lotniska zupełnie nie przygotowało się na zwiększony ruch.
Choć nie są dostępne dokładne dane na ten temat, Lekhli przekazała, że wiele osób zdecydowało się na wyjazd do Grecji lub na Wyspy Kanaryjskie, gdzie niektóre regiony wciąż są oznaczone kolorem zielonym lub pomarańczowym.
02.11.2020, Niedziela.BE
(kk)
Latest from Redakcja
- Polska. Nowy zawód: celebrant ślubny. Zastąpiły kiero
- Polska: Butelkę alkoholu przyniesie kurier. Allegro chce sprzedawać piwo, wódkę i wino
- Polska: 10 tysięcy nauczycieli straci pracę? To realny scenariusz
- Polska: To będzie piekło. Zbliża się koszmarnie upalne lato
- Polska: Kiedy wakacje, ile jeszcze wolnego do końca roku szkolnego?