Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Temat dnia: Czy woda pitna w Belgii jest bezpieczna?
Polska: Będzie nowa funkcja w aplikacji mObywatel. Do stłuczki nie będzie trzeba już wzywać policji
Słowo dnia: Helaas
Poważny pożar w Watermael-Boitsfort. 50 osób ewakuowanych
Niemiec utonął u wybrzeży północnej Francji
Polska: Kiedy Sławosz Uznański-Wiśniewski wróci do Polski? Tu czeka na niego kolejna misja
Belgia: Scena spłonęła, ale Tomorrowland się odbędzie
Polska: Nie żyje Joanna Kołaczkowska. „Dziękujemy Ci, Asiu”
Tragedia w Houtave. 20-letni motocyklista zginął w wypadku
Belgia: Oblał go „żrącą substancją”, bo... źle zaparkował

Prof. Marczyńska: dzieci powinny wrócić do szkoły 1 września; studenci powinni się szczepić

Prof. Marczyńska: dzieci powinny wrócić do szkoły 1 września; studenci powinni się szczepić Fot. Shutterstock, Inc.

Dzieci powinny wrócić normalnie do szkół 1 września, bo ogromnej większości przypadków przechodzą zakażenie COVID-19 łagodnie - powiedziała PAP prof. Magdalena Marczyńska. Przyznała, że nieco inaczej jest w jej ocenie ze studentami, którzy powinni się szczepić.

"Moje zdanie w sprawie stacjonarnego nauczania w szkołach się nie zmieniło. To konieczne dla rozwoju dzieci, więc powinny one 1 września wrócić do szkół. W ogromnej większości przypadków dzieci przechodzą zakażenie COVID-19 łagodnie, więc tutaj nie ma ryzyka zdrowotnego. Straty dla młodych ludzi, związane z brakiem klasycznej edukacji, są ogromne, więc decyzja w tej akurat sprawie wydaje się prosta. Oczywiście - nauczyciele i personel szkół, jako osoby świadome, powinny poddać się szczepieniu" - podkreśliła prof. dr hab. n. med. Magdalena Marczyńska z Warszawskiego Uniwersytetu Medycznego, która doradza rządowi w ramach działalności Rady Medycznej.

Dodała, że sytuacja ma się nieco inaczej ze studentami.

"Ci, w mojej ocenie, powinni być zaszczepieni, tak jak kadra akademicka. Pamiętajmy, że na uniwersytetach czy politechnikach spora część wykładowców to osoby powyżej 60., a na pewno 55. roku życia. Dlatego młodzi ludzie - studenci - nie mogą oczekiwać, że te osoby będą narażały dla nich swoje zdrowie. Jedni i drudzy - jako świadomi obywatele, od których, chociażby z racji wykształcenia wymagamy więcej - powinni się szczepić" - oceniła ekspertka od chorób zakaźnych wieku dziecięcego.

Przypomniała, że takie właśnie regulacje wprowadziły uniwersytety medyczne. "Aby studenci mogli mieć kontakt z pacjentami, często z niedoborami odporności, ich szczepienie jest nieodzowne" - oceniła prof. Marczyńska.

Przyznała, że gdyby zależało to tylko od niej, to zarówno w szkołach, jak i na uniwersytetach powinien być wprowadzony obowiązek szczepień dla kadry.

"Elementarnym minimum powinno być zabezpieczenie osób z grup ryzyka - powyżej 55-60 roku życia. Obowiązek administracyjny dla studentów przyniósłby jednak w mojej ocenie odwrotny efekt, dlatego ważne jest indywidualne przekonywanie takich osób. Ja sama w tym tygodniu zachęciłam do szczepienia cztery niezdecydowane wcześniej osoby. Powinno się w to jak najmocniej włączyć lekarzy POZ, a efekty takiego działania będą widoczne" - dodała członkini Rady Medycznej.

21.08.2021 Niedziela.BE // źródło: Nauka w Polsce www.naukawpolsce.pap.pl // autor: Tomasz Więcławski // fot. Shutterstock, Inc.

(ks)

 

Last modified onsobota, 21 sierpień 2021 10:08

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież