Premier Belgii: Obostrzenia covidowe? Chroniliśmy… wolność
- Written by Redakcja
- Published in Koronawirus
- Add new comment
W czasach pandemii wolność nabrała innego znaczenia, uważa premier Belgii Alexander De Croo.
Według niego dziś należy rozumieć wolność inaczej niż jeszcze kilka lat temu. De Croo podzielił się przemyśleniami na ten temat w przemówieniu wygłoszonym na kongresie swojej partii Open Vld, czyli głównego liberalnego ugrupowania we Flandrii.
- W trakcie pandemii musieliśmy podejmować trudne decyzje. Czy zająłem się polityką po to, by decydować, ilu gości możemy przyjmować w domu albo by wprowadzać godzinę policyjną? Nie, to jest sprzeczne z moimi poglądami - tłumaczył się De Croo.
W najgorszych okresach pandemii jako szef rząd podejmował jednak decyzje, które mocno uderzały w wolności obywatelskie. Premier tłumaczył, że było to konieczne, a żeby to zrozumieć, trzeba inaczej spojrzeć na samo pojęcie „wolności”.
- Wolność to dla mnie także ochrona ludzi. Najpierw trzeba zapewnić ludziom podstawową ochronę, by móc myśleć o tworzeniu szans, możliwości i perspektyw rozwoju. Tego rodzaju decyzje musieliśmy podejmować w minionych miesiącach - powiedział, cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.
De Croo ujął to bardzo obrazowo. Jaką cieszy się wolnością ktoś, kto leży pod respiratorem na oddziale intensywnej terapii? - pytał retorycznie premier. Według niego wprowadzanie obostrzeń, które na pierwszy rzut oka ograniczały wolność, było konieczne, by chronić w perspektywie długoterminowej taką szerzej rozumianą wolność.
19.09.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
Latest from Redakcja
- Polska: Pozwolenia budowlane do likwidacji. I nie chodzi o domy i garaże
- Zdrowie Polaków pod lupą. Wygląda na to, że nie jest z nami dobrze
- Polska: Drogowcy szykują prezent na wakacje. Korki w drodze nad morze mają być mniejsze
- Polska: Co najczęściej ginie ze sklepowych półek? Alkohol na podium
- Polska: Sensacja przyrodnicza. Sądzili, że wyginęła, ale czarna pszczoła wróciła po 50 latach