Belgia: Kluby nocne się jednoczą. „Jesteśmy zamknięci od 16 miesięcy!”
- Written by Redakcja
- Published in Koronawirus
- Add new comment
- Zamknęli nas jako pierwszych, a otworzą jako ostatnich – powiedział Gerald Claes z klubu nocnego Charlatan w Gandawie, cytowany przez portal vrt.be.
Właściciele klubów nocnych z Gandawy, Antwerpii, Brukseli i innych belgijskich miast połączyli siły i pracują nad wypracowaniem zasad, które pozwoliłyby na bezpieczne otwarcie ich biznesów.
- Rządzący o nas zapomnieli, nic się o nas nie mówi. Musimy więc sami przejąć inicjatywę – powiedział Claes.
– Zrzuca się na nas winę za rozprzestrzenianie się wirusa, ale jesteśmy już od 16 miesięcy zamknięci! Nie wygląda na to, by zamknięcie klubów zatrzymało wirusa – dodał Claes, cytowany przez flamandzkie media.
Najpierw współpracę nawiązali właściciele klubów nocnych w Gandawie, później podobne inicjatywy pojawiły się w innych miastach, opisują belgijskie media.
Przedsiębiorcy aktywni w tej branży domagają się od władz, by zarysowano przed nimi perspektywę odmrażania tej branży. Podkreślają, że ich sektor ogrywa ważną rolę gospodarczą i kulturalną. Konieczne jest wypracowanie odpowiednich procedur tak, aby kluby znów mogły przyjmować gości – argumentują.
19.07.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.
(łk)
Latest from Redakcja
- Polska: Mamy coraz mniej osób do pracy. Za to szybko przybywa emerytów
- Polska: Bon turystyczny okazał się hitem. Będzie druga tura
- Polska: E-hulajnogi opanowały Polskę. Jest ofiara śmiertelna tej mody
- Polska: Jak się przygotować na blackout? Zapoznaj się z instrukcją
- Polska: Jak majówka, to w lesie na grzybach. O tym trzeba pamiętać