Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…
Belgia, praca: Kobiety rzadziej z pracą i… rzadziej bezrobotne
Polska: Rosyjskie drony nad Polską. Szczątki jednego spadły na dom
Polska: Rosyjskie drony nad Polską. „Akt agresji”
Belgia: Żołnierze na ulicach Brukseli? „Policji przyda się pomoc”
Belgia: Uciekł z więzienia przed... brutalnym strażnikiem? Teraz oskarża
Lukasz

Lukasz

Website URL:

Belgia: Zamiast w Hiszpanii urlop… w Holandii?

W pierwszym kwartale tego roku mieszkańcy Belgii częściej wyjeżdżali w celach turystycznych lub osobistych do Holandii niż na przykład do Hiszpanii lub Włoch.

W pierwszych trzech miesiącach 2025 r. mieszkańcy Belgii odbyli około 5,3 mln podróży w celach turystycznych, osobistych, rodzinnych lub biznesowych. Około 3,7 mln z nich stanowiły podróże zagraniczne.

Informacje na ten temat opublikowano na stronie internetowej Belgijskiego Urzędu Statystycznego Statbel. Pod uwagę brano jedynie podróże wiążące się z co najmniej jednym noclegiem poza domem.

Jeśli chodzi o wyjazdy zagraniczne, to tradycyjnie numerem jeden wśród belgijskich podróżników była Francja. W pierwszym kwartale tego roku prawie co trzeci zagraniczny wyjazd mieszkańców Belgii był wyjazdem do Francji (około 1,17 mln podróży).

Drugim najpopularniejszym celem wyjazdów była Holandia (437 tys.). Podróże Belgów do sąsiadów z północy są zazwyczaj krótkie. Chodzi tu np. o weekendowe wypady do Amsterdamu.

Wyjazdów do kraju wiatraków było jednak więcej niż np. wyjazdów do Hiszpanii (386 tys.) i Włoch (231 tys.). Duże znaczenie ma tu zapewne odległość: do Holandii mieszkańcy Belgii mają blisko, a wyjazd do Hiszpanii lub Włoch wymaga jednak większego przygotowania i większych nakładów czasowych i finansowych.

Belgia graniczy także z Niemcami, ale sąsiadów ze wschodu mieszkańcy Belgii odwiedzają rzadziej niż Holandię. W pierwszym kwartale tego roku mieszkańcy Belgii odbyli do Niemiec jedynie 219 tys. podróży - a zatem dwukrotnie mniej niż do kraju tulipanów i wiatraków.


06.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Belgia
  • 0

Temat dnia: Znany szef kuchni przed sądem. Lista zarzutów długa

Znany belgijski szef kuchni Nick Bril potrącił na początku ubiegłego roku 37-letniego stażystę z Wielkiej Brytanii. Potrącony mężczyzna przeżył, ale stracił obie nogi.

To była głośna i bulwersująca sprawa. Nick Bril uchodził za jednego z najlepszych szefów kuchni w Belgii, a jego restauracja The Jane w Antwerpii należała do czołówki najlepszych lokali gastronomicznych w kraju.

Tragedia, która miała miejsce w styczniu 2024 r., rozegrała się właśnie na parkingu przed restauracją The Jane. W niedzielę wieczorem w restauracji urządzono imprezę dla pracowników. Trwała do samego rana. W poniedziałek około godz. 6:00 rano będący pod wpływem alkoholu Bril wsiadł do samochodu - opisuje flamandzki portal vrt.be.

Bril nie zauważył 37-letniego Brytyjczyka, który od kilku tygodni był na stażu w The Jane. Pijany kierowca potrącił ofiarę, a Joe Claridge - bo tak nazywał się ów stażysta - został poważnie ranny.

Według prokuratury Bril najpierw uciekł z miejsca wypadku. Dopiero po pewnym czasie zadzwonił po pogotowie. Obrażenia Brytyjczyka były na tyle poważne, że początkowo jego życie było zagrożone. Udało się go uratować, ale lekarze musieli amputować mu dolne części obu nóg.

Jak wykazało badanie, Bril miał we krwi 1,67 promila alkoholu. Dochodzenie w tej sprawie trwało długo, ale w końcu zapadła decyzja: Bril stanie przed sądem. Lista oskarżeń sformułowanych wobec niego jest długa.

Prokuratura stawia mu zarzuty „nieudzielenia pomocy, ucieczki z miejsca wypadku, prowadzenia pojazdu w stanie nietrzeźwości, nieumyślnego spowodowania obrażeń ciała oraz utraty panowania nad pojazdem”, czytamy w vrt.be.

Adwokat oskarżonego nie zgadza się z częścią tych zarzutów i twierdzi, że do potrącenia ofiary doszłoby także wtedy, gdyby jego klient był trzeźwy. Z analizy monitoringu na parkingu wynika bowiem, że już przed wypadkiem 37-letni Brytyjczyk położył się na ziemi. Kierowca nie mógł zatem zauważyć ofiary, twierdzi obrońca Brila.

Na razie nie wiadomo, kiedy rozpocznie się proces w tej sprawie. Być może wstępna rozprawa będzie mieć miejsce w październiku tego roku, poinformował portal vrt.be .

W chwili wypadku restauracja The Jane miała dwie gwiazdki Michelin. Po wypadku lokal tymczasowo zamknięto. Na stronie internetowej tego lokalu znajdziemy informację, że ponowne otwarcie lokalu planowane jest na… październik tego roku.


04.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Belgia, Flandria: Te sporty najpopularniejsze wśród amatorów

Bez zaskoczenia: wśród flamandzkich sportowców-amatorów to piłka nożna jest najpopularniejszym sportem.

W ubiegłym roku do amatorskich i profesjonalnych klubów sportowych we Flandrii (czyli w północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii) należało niespełna półtora miliona mieszkańców.

Zdecydowanie największą grupę stanowili członkowie klubów piłkarskich. Takich osób było we Flandrii 302 tys. - wynika z danych opublikowanych na stronie internetowej Flamandzkiego Urzędu Statystycznego Statistiek Vlaanderen.

Na drugim miejscu w tym zestawieniu znalazł się tenis i padel (relatywnie nowy, ale popularny sport, łączący elementy tenisa ziemnego i squasha). Do klubów sportowych nastawionych na tenis i padel należało w ubiegłym roku prawie 200 tys. mieszkańców Flandrii.

Bardzo popularnym sportem w tej części Belgii jest też kolarstwo. Flamandzki Związek Kolarski (Vlaamse Wielrijdersbond) liczył w ubiegłym roku 177 tys. członków. Do innego związku kolarskiego, Cycling Vlaanderen, należało z kolei 55 tys. ludzi. Łącznie obie te organizacje liczą zatem więcej członków niż związek tenisowy.

Sporo mieszkańców Flandrii należy też do klubów sportowych skupionych na gimnastyce (117 tys.), chodzie i pieszych wędrówkach (61 tys.), tańcu (56 tys.), golfie (49 tys.), pływaniu (48 tys.), koszykówce (42 tys.) i siatkówce (41 tys.).


08.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Sport
  • 0

Belgia, Flandria: Co piąty mieszkaniec członkiem takiego klubu

Amatorskie kluby sportowe cieszą się we Flandrii wielką popularnością. Należy do nich ponad 20% mieszkańców tej północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju.

W ubiegłym roku kluby sportowe we Flandrii miały łącznie około 1,46 mln członków. Łączna liczba mieszkańców tej części Belgii to około 6,9 mln. Do klubów sportowych należy tu zatem ponad jedna piąta mieszkańców!

Liczba członków klubów sportowych we Flandrii rośnie stopniowo już od dekady. Podkreślić jednak trzeba, że także populacja Flandrii się zwiększa. W 2014 r. do klubów sportowych w tej części Belgii należało jeszcze 1,22 mln ludzi.

W ciągu dekady liczba członków (głównie amatorskich) klubów sportowych we Flandrii zwiększyła się o prawie ćwierć miliona ludzi. Dane na ten temat opublikowano na stronie internetowej Flamandzkiego Urzędu Statystycznego Statistiek Vlaanderen.

Do klubów sportowych należy więcej mężczyzn niż kobiet. W ciągu dekady odsetek kobiet w tej grupie jednak trochę wzrósł. W 2014 r. kobiety stanowiły 40% wszystkich członków flamandzkich klubów sportowych. Dekadę później było to już 42%.


05.09.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

  • Published in Sport
  • 0
Subscribe to this RSS feed