„Rozczarowująca postawa Belgii w Katowicach”

Belgia, a w szczególności Flandria, zachowała się na szczycie klimatycznym w Katowicach w „rozczarowujący” sposób, uważa Jean-Pascal van Ypersele, ekspert cytowany przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Długo wydawało się, że szczyt zorganizowany w stolicy Górnego Śląska może zakończyć się klapą, ale ostatecznie po długich nocnych negocjacjach uczestniczące w nim państwa porozumiały się w kwestii wspólnej deklaracji.

Część państw poszła jeszcze krok dalej i utworzyła tzw. Koalicję Wyższych Ambicji (High Ambition Coalition), zakładająca dodatkowe działania na rzecz walki ze zmianami klimatycznymi. Do grupy tej przystąpiło wiele europejskich państw, ale nie ma wśród nich Belgii, informuje portal knack.be.

Przyczyniła się do tego przede wszystkim postawa Flandrii. Rząd federalny, Walonia (francuskojęzyczna, południowa część Belgii) i Bruksela chciały poprzeć tę inicjatywę, ale właśnie za względu na weto Flandrii (północnej, niderlandzkojęzycznej części kraju) nie było to możliwe, opisuje portal metrotime.be.

- Jestem rozczarowany tym, że ze względu na blokadę ze strony Flandrii, Belgia nie dołączyła do grupy High Ambition Coalition, mimo że jest w niej wiele państw naszego regionu czy nawet Chiny – powiedział Jean-Pascal van Ypersele, profesor nauk o klimacie z uniwersytetu Louvain-la-Neuve, cytowany przez flamandzki dziennik „Het Laatste Nieuws”.

19.12.2018 ŁK Niedziela.BE