Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia, praca: Młodzi i bezrobotni. Jest ich więcej niż rok temu
Polska: Nie na maksa i nie cały czas. Jak rozsądnie używać klimatyzacji w aucie?
Belgia: Hołd dla belgijskiej pary, która „zrewolucjonizowała” Eurowizję
Polska: W końcu jest dobra wiadomość. Rząd przyjął ustawę „ładowarkową”
Belgia, Flandria: Łąki, pola, lasy… Taka jest Flandria!
Polska: Majówka dłuższa o jeden dzień? Tak, bo integruje Polaków. Wniosek jest już gotowy
Belgia: Straszne! Przez trzy dni gwałcili 14-latkę. Najmłodszy podejrzany ma... 11 lat
Polska: Można zarobić na eurowyborach 2024. Ale zostały tylko dwa dni na zgłoszenie
Belgia: Pogoda na 8, 9 i 10 maja
Polska: Kierowcy samochodów spalinowych będą źli. Rząd dopłaci, ale do elektryków

„Holandia i Flandria to najlepsi sąsiedzi”

fot. Shutterstock fot. Shutterstock

Mark Rutte, premier Holandii, doznał w czwartek 15 października niezwykłego zaszczytu: jako pierwszy szef zagranicznego rządu wygłosił przemówienie we flamandzkim parlamencie w Brukseli.

Rutte powiedział m.in., że "Flandria i Holandia to najlepsi sąsiedzi", a Holendrów i Flamandów łączy język, wspólna historia, podobieństwa kulturowe oraz interesy gospodarcze. Jako ciekawostkę przypomniał jednak badanie, z którego wynikało, że „nigdzie na świecie różnice kulturowe pomiędzy dwoma graniczącymi ze sobą narodami posługującymi się tym samym językiem nie są tak wielkie jak w przypadku Holandii i Flandrii” (cytat za portalem nu.nl).

- Nie zmienia to jednak faktu, że o wiele więcej nas łączy niż dzieli – dodał Rutte.

Nie obyło się również bez akcentów humorystycznych. Szef holenderskiego rządu nawiązał do fatalnych wyników holenderskiej reprezentacji piłkarskiej (która nie awansowała do Euro 2016) i powiedział, że w związku z tym latem przyszłego roku wielu holenderskich fanów kibicować będzie zapewne belgijskim piłkarzom. Flamandzcy parlamentarzyści odpowiedzieli na to głośnymi oklaskami.

Rutte mówił także wiele o współpracy gospodarczej. Przypomniał, że Belgia to po Niemczech drugi najważniejszy partner gospodarczy Holandii, czytamy we flamandzkim „De Standaard”. Porty w Rotterdamie i Antwerpii po setkach lat ostrej konkurencji są teraz partnerami, ściśle ze sobą współpracującymi, podkreślał Rutte.  

Flamandzkiego parlamentu nie należy mylić z parlamentem belgijskim. Flandria to północna, niderlandzkojęzyczna część Belgii. Flamandzki parlament jest więc parlamentem regionalnym; najważniejsze debaty odbywają się w Belgii jednak w ogólnokrajowym parlamencie, w którym zasiadają przedstawiciele wszystkich regionów.  

 

17.10.2015 ŁK Niedziela.NL

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież