Belgia: „Bezrobocie we Flandrii wreszcie spada”

We Flandrii, czyli północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii, tegoroczny rok był przełomowy, jeśli chodzi o sytuację na rynku pracy, uważa Philippe Muyters, minister we flamandzkim rządzie regionalnym.

Pod koniec 2015 roku we Flandrii bez pracy pozostawało około 229 tysięcy osób. W porównaniu z sytuacją na początku roku zmiana jest niewielka: bezrobocie spadło jedynie o 0,3 %. O wiele większe znaczenie ma jednak zmiana trendu na rynku pracy.

- Rok 2015 był dla flamandzkiego rynku pracy punktem zwrotnym. Po latach comiesięcznych wzrostów bezrobocia doszło w ostatnich pięciu miesiącach roku do jego spadku. To dobra wiadomość i sygnał, że nasza polityka dotycząca rynku pracy idzie we właściwym kierunku – tłumaczył minister Muyters, cytowany przez dziennik „De Standaard”.

Bezrobocie najmocniej spadło w kategorii osób w wieku od 55 do 60 lat (spadek o 4,6%) oraz grupie w wieku 50-55 lat (spadek o 3,8%). Wśród najmłodszych (do 25 lat) spadek był jedynie minimalny, a jedyną grupą, w której odnotowano wzrost bezrobocia były osoby w wieku 60 lat lub więcej.

08.01.2016 ŁK Niedziela.BE