Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Dzięki tym zniżkom więcej zostaje w portfelach seniorów
Belgia: Odwołano połowę lotów na lotnisku w Brukseli!
Polska: Jakie tankowanie na majówkę? Stacje kuszą promocjami
Belgia: W maju w Brukseli zostanie otwarty nowy klub jazzowy!
Belgia: Prawie co czwarte dziecko w Brukseli „żyje w niedostatku”
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 29 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Tenis: Świątek bezlitosna w Madrycie: Pewne zwycięstwo nad Noskovą!
Walka o godne zarobki pisarzy: Czy literatura w Belgii czeka na zmiany?
Polska: Czterodniowy tydzień pracy. Nie wiadomo, czy firmy w to wejdą
Belgia, Woluwe-Saint-Lambert: Senior zatruł się tlenkiem węgla

„Belgijskie dzieci za mało się ruszają”

„Belgijskie dzieci za mało się ruszają” fot. Shutterstock

Dzieci mieszkające w Belgii rzadko uprawiają sport, wynika z analizy przeprowadzonej przez uniwersytety w Lowanium i Gandawie.

Belgijscy naukowcy porównali dane dotyczące aktywności fizycznej dzieci w 38 państwach świata, opisuje dziennik „De Standaard”.

Okazało się, że pod względem ilości czasu przeznaczanego na sport i ruch, belgijskie dzieci znalazły się na czwartym miejscu od końca. Jedynie dzieci w Chinach, Katarze i Chili ruszają się jeszcze mniej.

W przypadku najmłodszych dzieci sytuacja nie wygląda jeszcze tak źle. Ale już w grupie wiekowej 6-9 lat jedynie 6,5% belgijskich dzieci poświęca codziennie co najmniej godzinę na (niekoniecznie intensywny) wysiłek fizyczny. W przypadku nastolatków odsetek ten jest jeszcze niższy i wynosi 2,4%.

Dotyczy to w szczególności dziewczyn. Odsetek mieszkających w Belgii dziewcząt poświęcających co najmniej godzinę dziennie na wysiłek fizyczny jest aż siedmiokrotnie mniejszy niż w przypadku chłopaków. Jest tak, ponieważ dziewczyny rzadziej należą do klubów sportowych, a także na placach zabaw rzadziej się ruszają, uważa Jan Seghers, naukowiec z Katolickiego Uniwersytetu w Lowanium, cytowany przez flamandzką gazetę „De Standaard”.

 

22.11.2016 ŁK Niedziela.BE

 


Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież