Śmiertelny wypadek w wesołym miasteczku
- Written by Redakcja
- Published in Belgia
- Add new comment
Tragiczny finał wizyty w parku rozrywki Bobbejaanland: starszy mężczyzna, wchodząc do karuzeli, spadł kilka metrów i dwa dni później zmarł.
Do wypadku doszło w sobotnie popołudnie w wesołym miasteczku Bobbejaanland (kilkanaście kilometrów na południe od Turnhout) – poinformował flamandzki dziennik Het Nieuwsblad.
Pochodzący z Antwerpii 67-letni mężczyzna, wchodząc do karuzeli gąsienicowej Aztek Espress, znalazł się pomiędzy dwoma gondolami i poleciał kilka metrów q dół. Wszystko wskazuje na to, że był to nieszczęśliwy wypadek.
Mężczyzna, w stanie krytycznym, trafił do szpitala. Niestety nie udało się go uratować i w poniedziałek zmarł.
Władze parku podkreślają, że karuzela była sprawna. – Kiedy karuzela nie ruszała się, on bardzo nieszczęśliwie znalazł się pomiędzy dwoma gondolami, zamiast wejść do jednej z nich. Spadł dwa, trzy metry. Karuzela była sprawa – gazeta Het Nieuwsblad cytuje przedstawiciela Bobbejaanland.
31.10.2017 ŁK Niedziela.BE
Latest from Redakcja
- Polska: Szczepienia w szkołach. „Nigdy nie puszczę na nie dziecka”
- Polska: Beata Kempa ma poważne problemy. W tle tornistry szkolne dla dzieci w Syrii
- Polska: „Jolka, Jolka pamiętasz...”. Nie żyje Felicjan Andrzejczak
- Polska: Kary za marnowanie żywności mocno w górę. Żeby to się nie opłacało
- Polska: Zmyło wszystko, stadiony też. Dramat 100 klubów sportowych