Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Socjaliści walczą o płacę minimalną w wysokości 2500 euro
Belgia: W Brukseli zebrano 700 ton darowizn dla Strefy Gazy
Belgia: Ilu z nas zamawia posiłki online?
Belgia, praca: Tylu ludzi pracuje ponad 49 godzin tygodniowo
Słowa dnia: Echt waar?
Niemcy: Oficer niemieckiej armii przyznał się do szpiegostwa na rzecz Rosji!
Belgia: Starsze małżeństwo zamknięte w piwnicy i znalezione wiele godzin później
Polska: Dzisiaj Dzień Flagi. Data nie jest przypadkowa
Belgia: Pogoda na 2 i 3 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 2 maja 2024, www.PRACA.BE)

Z powodu epidemii koronawirusa w przyszłym roku w Belgii urodzi się o około 500 dzieci więcej!

Z powodu epidemii koronawirusa w przyszłym roku w Belgii urodzi się o około 500 dzieci więcej! fot. Shutterstock

Lekarze z największego szpitala położniczego w Belgii spodziewają się, że w kolejnym roku urodzi się o około 400-500 dzieci więcej niż w „normalnym” roku. Ich zdaniem, jest to spowodowane pandemią koronawirusa oraz faktem, że wielu obywateli spędzało znacznie więcej czasu w domach, ze swoimi rodzinami oraz partnerami.

Szpital GZA Sint-Augustinus w Antwerpii ma największy w kraju oddział położniczy. Najnowsze prognozy przygotował jeden z ginekologów, doktor Johan Wiemeersch, który jest również rzecznikiem prasowym Flamandzkiego Stowarzyszenia Położnictwa i Ginekologii.

Tak, jak zjednoczenie rozdzielonych par po zakończeniu II wojny światowej doprowadziło do znacznego wzrostu narodzin dzieci w latach powojennych, podobnie wprowadzenie lockdownu w Belgii (i w wielu innych krajach) doprowadzi do wyżu demograficznego, choć prognozowana liczba narodzin nie jest aż tak wysoka, jak w czasach powojennych.

„Porody będą rozłożone na cały kolejny rok. Większość ciąż już trwa. Zazwyczaj nie jesteśmy w stanie prześledzić dokładnie okresu, który doprowadził do wyżu demograficznego, ale w tym roku było to łatwiejsze. Prognozy dotyczące około 400-500 nowych narodzin wynikają z tego, że posiadamy już informacje na temat trwających ciąż” - przekazał Wiermeersch.

Pierwsze dzieci poczęte w trakcie marcowego i kwietniowego lockdownu przyszły już na świat. Ponieważ drugi lockdown wprowadzono w Belgii na początku listopada, druga fala narodzin dzieci najprawdopodobniej będzie miała miejsce w lipcu i w sierpniu.

„Początkowo byliśmy nieco ostrożni, kiedy chodziło o rozpowszechnianie tych informacji, ponieważ światowe kryzysy nie zawsze prowadzą do wzrostu liczby narodzin. W minionych latach przechodziliśmy kryzysy gospodarcze, poza tym przez długi czas utrzymywał się stan zagrożenia terrorystycznego. Nie doprowadziło to do wzrostu liczby ciąż. Tym razem mieliśmy jednak kryzys połączony z lockdownem. Podejrzewamy, że lockdown w znacznym stopniu przyczynił się do wzrostu liczby ciąż”.

Zdaniem lekarza, szpitale położnicze są bardzo dobrze przygotowane na falę nowych narodzin. „Będziemy musieli podjąć pewne działania, wprowadzić zmiany kadrowe oraz zwiększyć liczbę personelu, niemniej jednak sądzę, że jesteśmy na to gotowi. Główna różnica polega na tym, że kobiety, które rodzą drugie lub trzecie dziecko i które znają nieco ten proces, będą szybciej wypisywane do domu. Nie boimy się jednak nowej fali ciąż” - zapewnia doktor Wiemeersch


31.12.2020 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież