W zaatakowanej przez Iran bazie Irbil w Iraku przebywali belgijscy żołnierze

Belgijscy żołnierze byli obecni w jednej z dwóch amerykańskich baz wojskowych w Iraku, które zostały zaatakowane przez Iran w odwecie za zabójstwo irackiego generała, Ghasema Solejmani. Na szczęście Belgowie nie zostali ranni.

W międzynarodowej bazie wojskowej w Irbil (Irak Północny) stacjonuje obecnie czterech belgijskich żołnierzy. Jak wynika z najnowszych doniesień krajowych mediów, obywatele Belgii nie ucierpieli w ataku.

Według resortu obrony Stanów Zjednoczonych, w odwecie za zabójstwo irackiego generała, Iran wystrzelił kilkanaście rakiet balistycznych, które spadły na bazy wojskowe, w których stacjonują Amerykanie, ale też przedstawiciele służb wojskowych innych krajów. Wspomniane bazy to Al Asad i Irbil. Obecnie trwa liczenie strat i ofiar. Póki co, udało się ustalić, że zginęło kilku obywateli Iraku.

Belgijscy żołnierze przebywający w Bagdadzie wyjechali przed atakiem.

09.01.2020 Niedziela.BE
(kk)