Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 19 kwietnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, Flandria: Zaczynają studia, ale ich nie kończą. Ilu ich jest?
Belgia: Lidl kończy z rozprowadzaniem papierowych ulotek!
Belgia, biznes: Belgia wśród liderów eksportu... leków!
Bruksela i Leuven są gospodarzami pierwszych Mistrzostw Europy w Bieganiu!
Belgia: Centrum recepcyjne Fedasil w prowincji Liège zamknięte
Belgia: Nadal liczne przypadki agresji wobec pracowników kolei!
Niemcy potępiają Tajwańczyka noszącego symbole Nazizmu
Belgia: Pod tym względem Belgia już nie „w unijnej czołówce”. To cieszy
Słowa dnia: De kruisiging van Jezus

W Hiszpanii nagość nikogo nie szokuje. A jak jest w Belgii?

W Hiszpanii nagość nikogo nie szokuje. A jak jest w Belgii? Fot. Shutterstock, Inc.

Belgijskie prawo nie zezwala na naturyzm, ale też go bezpośrednio nie zakazuje, czytamy na stronie naturisma-athene.org. Wobec osób chodzących nago w miejscach publicznych mogą jednak być stosowane przepisy, dotyczące zakłócania porządku publicznego oraz „obrazy moralności publicznej”.

W Belgii trzeba więc z nagością uważać. Paradowanie nago w zatłoczonych miejscach publicznych może być uznane nawet za przestępstwo i konsekwencje prawne bywają poważne. W przypadku nagiej rekreacji kodeks karny nie ma już zastosowania, ale osoba przyłapana na nagim odpoczynku w miejscu publicznym do tego niewyznaczonym może zostać ukarana grzywną.

W Holandii przepisy na tym polu są mniej konserwatywne. Naga rekreacja jest tam teoretycznie dozwolona we wszystkich mało odludnych miejscach na łonie natury, które się „do tego nadają” (czyli np. nie ma w pobliżu osób, które sobie nie życzą w pobliżu „nagusów”). W Holandii jest kilkadziesiąt oficjalnych plaż dla nudystów, a w Belgii – tylko jedna, licząca około 400 metrów długości plaża w Bredene (niedaleko Ostendy). Oprócz tego w kraju ze stolicą w Brukseli istnieje też kilka innych miejsc (np. kampingów), na których można przebywać w strojach Adama i Ewy.  

Według Federacji Belgijskich Naturystów taka forma rekreacji na łonie natury zyskuje na popularności i z roku na rok zwiększa się liczba miejsc, gdzie można odpoczywać na golasa lub toples. Na plaży w Bredene w sezonie panuje tłok. Być może wkrótce powstaną w Belgii kolejne takie miejsca. W Belgii zwiększa się społeczna akceptacja dla odpoczynku nago. Szczególnie ludzie w wieku 30-40 lat, zabiegani, zmęczeni pracą i karierą, coraz bardziej sobie cenią chwile spokoju na łonie natury – bez ubrań, bez smartfonu i bez stresu.

 


05.09.2019 Niedziela.BE

(łk)

Last modified onczwartek, 05 wrzesień 2019 02:34

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież