Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Strażacy uratowali ze strumienia konia
Polska: Pijemy coraz więcej. Jesteśmy w europejskiej czołówce
Temat dnia: Wyciek ropy na odcinku kanału Gandawa-Terneuzen
Polska: Zaskoczenie w pośredniaku. Wiele osób ma prawo do zasiłku przez cały rok
Papież – przywódca Watykanu, sumienie świata
Flandria: Wydano ostrzeżenie dotyczące pożarów
Fantapapa - Włosi przewidują nowego papieża w grze online. Czy Belgowie też by się skusili?
Nowy kanclerz Niemiec z wizytą w Warszawie!
Polska: Wybory 2025. Spoty już w telewizji. To znak, że zaczęły biec ważne terminy
Belgia: Uwaga alergicy. Szczyt pylenia już wkrótce

Premier Belgii: To będzie trudna zima. I kolejne także

Premier Belgii: To będzie trudna zima. I kolejne także Fot. Shutterstock, Inc.

Wielu mieszkańców Belgii obawia się nadchodzącej zimy. Także szef belgijskiego rządu Alexander De Croo nie ukrywa, że rosnące ceny energii to wielki problem, którego nie da się szybko rozwiązać.

- Najbliższych 5-10 zim będzie trudnych. W całej Europie mamy do czynienia z bardzo bolesną ewolucją, a wiele sektorów ma problemy z powodu wysokich cen energii – powiedział w poniedziałek premier De Croo w trakcie wizyty w firmie ICO w Zeebrugge.

- Dokładnie obserwujemy sytuację, ale musimy być transparentni: nadchodzące miesiące będą ciężkie i także nadchodzące zimy będą trudne – mówił szef belgijskiego rządu, cytowany przez flamandzki portal „Het Laatste Nieuws”.

- Trzeba to zakładać, w myśl zasady, że warto mieć nadzieję na lepsze, ale być przygotowanym na najgorsze. Jeśli ostatecznie sytuacja nie będzie tak zła, to i tak dobrze jest się przygotować – tłumaczył De Croo.

W związku z rosyjską inwazją na Ukrainę i nałożeniem sankcji na reżim Putina ceny energii poszły w minionych miesiącach mocno w górę. Belgijskie media, podobnie jak choćby polskie, co chwila informują o kolejnych rekordowych cenach gazu czy prądu. Istnieją obawy, że kiedy nadejdzie zima i zapotrzebowanie na energię wzrośnie, ceny będą jeszcze wyższe.

Mimo tych kiepskich prognoz premier De Croo stara się być optymistą. – Jako kraj jesteśmy na to gotowi. Musimy się wzajemnie wspierać w tych trudnych czasach. Dzięki wierze we własne siły i dynamicznym działaniom możemy sobie z tym dać radę – dodał szef belgijskiego rządu, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

22.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Last modified onwtorek, 23 sierpień 2022 10:57

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież