Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polskie truskawki w tym roku będą wcześniej. Nie wiadomo, co z ceną
Belgia, Evere: Dwie osoby zaatakowane nożem na ulicy
Polska: Legalizacja związkach partnerskich. Podzieliła Polaków na pół
Belgia: Spadek liczby włamań w Brukseli!
Tom Waes pod lupą belgijskiego sądu – powracający problem jazdy po alkoholu
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 8 maja 2025, www.PRACA.BE)
4 na 10 pracowników w Belgii nigdy nie bierze chorobowego!
Polska: Taką emeryturę otrzymują zakonnice. Znacznie mniej niż księża
Belgijskie sklepy bezradne wobec kradzieży? Handlowcy chcą sami wymierzać kary
Polska: Edukacja klimatyczna w szkołach. Od kiedy? To już o niej wiadomo

Premier Belgii: To będzie trudna zima. I kolejne także

Premier Belgii: To będzie trudna zima. I kolejne także Fot. Shutterstock, Inc.

Wielu mieszkańców Belgii obawia się nadchodzącej zimy. Także szef belgijskiego rządu Alexander De Croo nie ukrywa, że rosnące ceny energii to wielki problem, którego nie da się szybko rozwiązać.

- Najbliższych 5-10 zim będzie trudnych. W całej Europie mamy do czynienia z bardzo bolesną ewolucją, a wiele sektorów ma problemy z powodu wysokich cen energii – powiedział w poniedziałek premier De Croo w trakcie wizyty w firmie ICO w Zeebrugge.

- Dokładnie obserwujemy sytuację, ale musimy być transparentni: nadchodzące miesiące będą ciężkie i także nadchodzące zimy będą trudne – mówił szef belgijskiego rządu, cytowany przez flamandzki portal „Het Laatste Nieuws”.

- Trzeba to zakładać, w myśl zasady, że warto mieć nadzieję na lepsze, ale być przygotowanym na najgorsze. Jeśli ostatecznie sytuacja nie będzie tak zła, to i tak dobrze jest się przygotować – tłumaczył De Croo.

W związku z rosyjską inwazją na Ukrainę i nałożeniem sankcji na reżim Putina ceny energii poszły w minionych miesiącach mocno w górę. Belgijskie media, podobnie jak choćby polskie, co chwila informują o kolejnych rekordowych cenach gazu czy prądu. Istnieją obawy, że kiedy nadejdzie zima i zapotrzebowanie na energię wzrośnie, ceny będą jeszcze wyższe.

Mimo tych kiepskich prognoz premier De Croo stara się być optymistą. – Jako kraj jesteśmy na to gotowi. Musimy się wzajemnie wspierać w tych trudnych czasach. Dzięki wierze we własne siły i dynamicznym działaniom możemy sobie z tym dać radę – dodał szef belgijskiego rządu, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

22.08.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Last modified onwtorek, 23 sierpień 2022 10:57

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież