Potrąciły go dwa pociągi. Tragiczny los 21-latka

Młody mieszkaniec Lummen zginął w nocy ze środy na czwartek po tym, jak w Diepenbeek (prowincja Limburgia) dwukrotnie został potrącony przez pociągi.

Do zdarzenia doszło przy dawnym przejściu kolejowym przy ulicy Bentstraat. Od dwóch lat przejście to jest nieczynne, podobnie jak kilka innych w Diepenbeek - opisuje flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

Aby przedostać się na drugą stronę torów, należy teraz korzystać z przejść nadziemnych, mostów lub przejścia podziemnego dla pieszych i rowerzystów. Wiele jednak wskazuje na to, że 21-latek chciał pokonać tory w miejscu, w którym kiedyś było to jeszcze możliwe.

Najpierw potrącił go jeden pociąg towarowy, a potem drugi. Około godz. 1:15 w nocy ciężko rannego 21-latka próbowano jeszcze reanimować, ale niestety nie udało się go uratować. Młody mężczyzna zmarł na miejscu, informują belgijskie media.

W związku z tą tragedią wszczęto dochodzenie, mające ustalić dokładne okoliczności zdarzenia. Nic nie wskazuje na to, by do śmierci ofiary przyczyniły się osoby trzecie. Policja zakłada, że doszło do tragicznego w skutkach wypadku.

05.09.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)