Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 22 października 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: Zwolnienie stewardes za odmowę lotu. W tle strach przed pluskwami i groźba strajku
Polska: Zakaz reklamy słodyczy - druga wersja artykułu
Rekordowe Jeneverfeesten czyli święto jałowcówki w Hasselt - ponad 130 tysięcy odwiedzających
Kołobrzeg: dramat w prywatnym punkcie opieki. Nie żyje półtoraroczne dziecko
Belgia: Kontrowersje wokół planu opieki nad dziećmi jeszcze przed narodzinami
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek, 21 października 2025, www.PRACA.BE)
Szkolenie: Nowe przepisy i obowiązki dla przedsiębiorców w Belgii – Mechelen – 29 listopada 2025
Seminarium dla księgowych i biur rachunkowych - Mechelen - 21 listopada 2025
Belgijski sąd odrzucił wniosek sześciokrotnego mordercy o wyjście na wolność

Państwo nie jest zobowiązane do sprowadzenia do kraju dzieci belgijskich bojowniczek ISIS

Państwo nie jest zobowiązane do sprowadzenia do kraju dzieci belgijskich bojowniczek ISIS fot. Shutterstock, Inc.

Belgijskie państwo nie jest zobowiązane do sprowadzenia do kraju dzieci flamandzkich bojowniczek Państwa Islamskiego – zdecydował sąd apelacyjny w Brukseli.

Tym samym uchylono orzeczenie sądu niższej instancji, które nakazywało holenderskiemu rządowi sprowadzenie dzieci do kraju oraz zapłatę 5 tys. euro odszkodowania/dziecko za każdy dzień opóźnienia.

Wyrok ten zapadł w grudniu 2019 roku i dotyczył grupy dziesięciorga dzieci w wieku od 6 miesięcy do 7 lat, które przebywały w obozach dla uchodźców w północnej Syrii. Były to dzieci kobiet, które wyjechały do Syrii, aby dołączyć do szeregów Państwa Islamskiego.

Belgijski rząd złożył apelację od tego wyroku, zaś w międzyczasie prawnicy reprezentujący cztery kobiety próbowali wyegzekwować od ministerstwa spraw zagranicznych i ministerstwa sprawiedliwości zasądzone pieniądze.

Jednym z istotniejszych argumentów sądu apelacyjnego był fakt, że trudno zweryfikować tożsamość dzieci – wszystkie urodziły się w Syrii, nie ma więc żadnych dowodów na to, że ich rodzice faktycznie pochodzą z Belgii.

Prawnicy reprezentujący kobiety przekazali, że dokładnie przeanalizują orzeczenie sądu, zanim podejmą decyzję o podjęciu dalszych kroków. Ich ostatnią szansą jest udanie się do Rady Stanu, czyli najwyższego organu sądowniczego w Belgii.

 
23.10.2020, Niedziela.BE

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież