Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Duda będzie wetował. Radość Ślązaków trwała krótko
Belgia, Hasselt: Mężczyzna znaleziony martwy obok elektrycznej hulajnogi
Polska: Znowu koń opadł z sił na trasie do Morskiego Oka. Czy to coś zmieni? [WIDEO]
Flandria: Wkrótce kolejny strajk w więzieniach?
Polska: Boom na wojsko. Coraz więcej Polaków chce założyć mundur
Belgia: Eksplozja w Genk. Pół domu w gruzach, jest ofiara
Polska: Tragiczna majówka z mnóstwem pijanych kierowców na drogach [PODSUMOWANIE]
Słowa dnia: Alles goed? Alles oké?
Belgia: Pogoda na 6, 7 i 8 maja
Niemcy: Wybuch pożaru w berlińskiej fabryce metalu

Minister spraw wewnętrznych: „Policja może wejść do domu obywatela, aby sprawdzić, czy obostrzenia są respektowane"

Minister spraw wewnętrznych: „Policja może wejść do domu obywatela, aby sprawdzić, czy obostrzenia są respektowane" fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

Belgijska policja ma prawo wejść do domu obywatela, aby sprawdzić czy nie dochodzi do łamania koronawirusowych obostrzeń, w tym zakazu organizowania zgromadzeń – przekazała minister spraw wewnętrznych, Annelies Verlinden.

„Jeśli występuje poważne zagrożenie dla integralności fizycznej (…), policja ma prawo do wkroczenia do domu obywatela nawet bez nakazu przeszukania” - w czasie programu telewizyjnego De Afspraak, przekazała Verlinden.

„W ten sposób przerwanych zostało wiele nielegalnych imprez. Jest bardzo ważne, aby obywatele zostali pociągnięci do odpowiedzialności” - mówiła minister, dodając przy tym, że policja wciąż zachowa „rozsądne proporcje” i nie będzie systematycznie sprawdzać każdego domu.

„Do kontroli może dojść np. wówczas, kiedy występuje podejrzenie, że w nieruchomości odbywa się nielegalne zgromadzenie, np. kiedy na zewnątrz zaparkowanych jest dużo samochodów, słychać hałas lub w okolicy kręci się dużo osób. Wówczas policja może domniemywać, że występuje zagrożenie dla zdrowia publicznego i ma prawo do wejścia na teren nieruchomości” - wyjaśniła belgijska polityk.

„Jeśli osoby prywatne nadal będą łamały obostrzenia, możliwe, że surowe zasady będą obowiązywały nawet do Wielkanocy” - przekazała Verlinden, odwołując się do licznych, organizowanych w ostatnich dniach nielegalnych imprez.

 

11.12.2020 Niedziela.BE // fot. Alexandros Michailidis / Shutterstock.com

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież