Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Michał Probierz podał się do dymisji. Kadra bez selekcjonera
Słowo dnia: Vruchten
Belgia: Przywrócono pociągi na trasie Kortrijk–Ingelmunster
Niemcy: 1 na 4 migrantów rozważa opuszczenie kraju
Polska: Chorwacja już jest. Nowe pociągi dowiozą pasażerów na narty
Belgia: 50-latek przed sądem. W wypadku zginęły 3 osoby
Polska: Punktują Donalda Tuska. W kilku miejscach w Sejmie minął się w prawdą
Belgia, praca: Po roku wciąż bezrobotni - jest ich wielu…
Belgia: Burmistrz Antwerpii została matką. Także ojciec to znany polityk
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (czwartek 12 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)

Mieszkańcy Belgii masowo porzucają zwierzęta!

Mieszkańcy Belgii masowo porzucają zwierzęta! Fot. Shutterstock, Inc.

Zwierzęta są masowo porzucane w całej Belgii, ponieważ gwałtownie rosnąca inflacja i ogólny kryzys związany z kosztami utrzymania sprawiły, że posiadanie zwierząt domowych stało się coraz bardziej niedostępne dla wielu mieszkańców Belgii.

Gaëtan Sgualdin ze schroniska dla zwierząt SPA La Louvière, zauważył, że zarówno wzrost liczby porzucanych zwierząt domowych, jak i odpowiadający mu gwałtowny spadek adopcji zwierząt stanowią coraz większe obciążenie dla schronisk w całym kraju.

„Zjawisko porzucania zwierząt nie jest nowe. Ale wcześniej mieliśmy kilka przypadków na trzy miesiące. Dziś otrzymujemy kilka zwierząt tygodniowo. W ciągu miesiąca trafia do nas około 60 porzuconych zwierzaków. To ogromna liczba!” - mówi Sgualdino.

Według mężczyzny, wzrost przypadków porzucania zwierząt nasilił się pod koniec pandemii Covid-19. Podczas pandemii wielu mieszkańców Belgii pozbawionych kontaktu fizycznego z innymi ludźmi, decydowało się na adopcję zwierząt domowych, aby po zniesieniu obostrzeń ponownie je porzucić.

„Jedni ludzie oddaje swoje zwierzęta domowe, a inni nie chcą ich adoptować. Adopcje spadły u nas o 40%. Na przykład w przypadku psów, Staffordshire Terrier jest obecnie adoptowany czterokrotnie rzadziej niż miało to miejsce w przeszłości”.

Podczas wywiadu Sgualdino wyjaśnił również, w jaki sposób wysoka stopa inflacji w Belgii – oprócz spowodowania ogromnych problemów wśród wielu mieszkańców kraju – doprowadziła do gwałtownego wzrostu kosztów w schroniskach dla zwierząt.

„Wszystkie nasze opłaty wzrosły” – powiedział. „W zeszłym roku odnotowaliśmy wzrost naszych wydatków o 20-25%. My też jesteśmy zobowiązani do zwracania uwagi i porównywania cen. Kiedyś np. jako ściółkę stosowaliśmy pellet drzewny, ale niestety byliśmy zmuszeni znaleźć tańszą alternatywę”.

Pomimo obaw związanych z wzrostem liczby porzucanych zwierząt, Sgualdino podkreślił, że z głęboką empatią podchodzi do trudnej sytuacji finansowej wielu belgijskich gospodarstw domowych. „Ludzie tracą pracę, domy… Mają problemy finansowe, co rozumiem” – zapewnił.

Z niedawnego badania przeprowadzonego przez Testaankoop, belgijską firmę zajmującą się ochroną konsumentów, wynika że 27% mieszkańców Belgii nie jest w stanie w ogóle odłożyć pieniędzy pod koniec każdego miesiąca, podczas gdy co ósmy zwrócił się ostatnio do przyjaciół i członków rodziny, aby pomogli mu związać koniec z końcem.

Ponadto mniej więcej 1/3 mieszkańców Belgii twierdzi, że nie jest w stanie zaakceptować dalszych podwyżek cen, podczas gdy 40% obecnie sięga po swoje oszczędności, aby opłacić bieżące rachunki.

22.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież