Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Influencerzy uratowani z... rusztowania kościoła!
Polska: Zakazali rodeo. Miasto uznało, że to łamanie
Belgia: Znany aktor z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu
Polska: W Lotto padła najwyższa wygrana w tym roku. To kolejny rekordzista
Belgia: Niepokojąco wysoka liczba samobójstw w Belgii
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…

"Koniec pracy za grosze!" Belgowie walczą o wyższe płace w krajach trzeciego świata

"Koniec pracy za grosze!" Belgowie walczą o wyższe płace w krajach trzeciego świata fot. Maxim Safronov / Shutterstock.com

Z okazji Dnia Praw Człowieka, aktywiści postanowili zorganizować w Brukseli pikietę przeciwko niskim płacom pracowników przemysłu włókienniczego w Kambodży. Akcja pod nazwą "Koniec pracy za grosze!" zorganizowana została przez organizacje achACT i Schone Kleren Campagne.

Podczas gdy koszty utrzymania w Kambodży wynoszą średnio 350 euro miesięcznie, pracownicy tekstylni zarabiają jedynie 130 euro. I choć od ponad roku domagają się oni podwyższenia płac, wciąż lekceważeni są przez własny rząd.

AchACT i Schone Kleren Campagne zauważają, że masowe wykorzystywanie ludzi jest w Kambodży na porządku dziennym i od lat nic się w tej kwestii nie zmieniło. "Rząd Kambodży zachowuje się nieodpowiedzialnie, więc to konsumenci muszą wziąć sprawy w swoje ręce" przekonuje Jean-Marc Caudron z achACT.

Aktywiści chcieli przypomnieć firmom odzieżowym o podpisanej przed laty umowie Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej globalnych standardów pracy, według których należy pracownikom zapewnić przynajmniej minimalną stawkę pozwalającą na utrzymanie.

Organizacje zwróciły się w tej sprawie do firm H&M, Zara, C&A i Levi's, które są głównymi klientami branży tekstylnej w Kambodży. Jak dotąd, jedynie zarząd C&A wyraził zgodę na spotkanie z aktywistami.

 

16.12.2015 MŚ Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież