Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Pod ścianami działowymi nie da się mieszkać. Ostry atak na deweloperów
Belgia: Chciał zabić syna? Ojciec aresztowany, syn w stanie krytycznym
Polska: Burza o kaski dla rowerzystów. Rafał Sonik nie wytrzymał
Belgia: Mężczyzna poważnie ranny w strzelaninie w Brukseli
Polska: Ekościema pod pręgierzem UOKiK-u. Długa lista zarzutów
Temat dnia: W jakim stanie jest belgijska gospodarka?
Polska: Co dalej z 800 plus? Jest propozycja: tylko dla pracujących rodziców
Słowo dnia: Taalniveau
Belgia: Laboratorium narkotykowe w Geel. Kolejne aresztowania
Belgia: Pociąg towarowy zderzył się z ciężarówką w porcie Antwerpia-Waasland

"Koniec pracy za grosze!" Belgowie walczą o wyższe płace w krajach trzeciego świata

"Koniec pracy za grosze!" Belgowie walczą o wyższe płace w krajach trzeciego świata fot. Maxim Safronov / Shutterstock.com

Z okazji Dnia Praw Człowieka, aktywiści postanowili zorganizować w Brukseli pikietę przeciwko niskim płacom pracowników przemysłu włókienniczego w Kambodży. Akcja pod nazwą "Koniec pracy za grosze!" zorganizowana została przez organizacje achACT i Schone Kleren Campagne.

Podczas gdy koszty utrzymania w Kambodży wynoszą średnio 350 euro miesięcznie, pracownicy tekstylni zarabiają jedynie 130 euro. I choć od ponad roku domagają się oni podwyższenia płac, wciąż lekceważeni są przez własny rząd.

AchACT i Schone Kleren Campagne zauważają, że masowe wykorzystywanie ludzi jest w Kambodży na porządku dziennym i od lat nic się w tej kwestii nie zmieniło. "Rząd Kambodży zachowuje się nieodpowiedzialnie, więc to konsumenci muszą wziąć sprawy w swoje ręce" przekonuje Jean-Marc Caudron z achACT.

Aktywiści chcieli przypomnieć firmom odzieżowym o podpisanej przed laty umowie Międzynarodowej Organizacji Pracy dotyczącej globalnych standardów pracy, według których należy pracownikom zapewnić przynajmniej minimalną stawkę pozwalającą na utrzymanie.

Organizacje zwróciły się w tej sprawie do firm H&M, Zara, C&A i Levi's, które są głównymi klientami branży tekstylnej w Kambodży. Jak dotąd, jedynie zarząd C&A wyraził zgodę na spotkanie z aktywistami.

 

16.12.2015 MŚ Niedziela.BE

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież