Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Stary Ursus hitem komorniczej licytacji. Ludzie się o niego bili
Belgia: Kolejna demonstracja w sprawie zawieszenia broni w Strefie Gazy
Polska: Nadchodzi duża zmiana. Firma musi ci powiedzieć, ile możesz zarabiać
Temat dnia: Uchodźców z Ukrainy jest w Belgii więcej niż we Francji!
Polska: Wybory 2025. Nawrocki za Trzaskowskim i daleko od sukcesu Dudy
Słowa dnia: Warm weer
Belgia: Zabiła partnera nożem. „Wiele ciosów”
Niemiecki minister z wizytą w Izraelu
Polska: Groszowi emeryci. Kilka tysięcy z nich dostaje mniej niż 10 zł
Belgia: Sprzątanie wzdłuż Skaldy. Zebrano 60 litrów śmieci!

Już 9134 zakażonych w Belgii osób

Już 9134 zakażonych w Belgii osób fot. Shutterstock

Kolejnych 1850 osób jest zakażonych koronawirusem COVID-19, co łącznie daje liczbę 9134 zarażonych od początku epidemii obywateli – przekazał belgijski Instytut Zdrowia FPS podczas codziennej konferencji prasowej (stan na sobotę, godzina 12:00). Dotychczas zmarły w Belgii 353 osoby.

823 (44%) nowo zakażone osoby pochodzą z Regionu Flamandzkiego, 875 (47%) z Regionu Walońskiego, zaś 134 (7%) – z Regionu Stołecznego Brukseli. Nie udało się ustalić miejsca pobytu 18 zakażonych osób. Nagły wzrost liczby zachorowań w Walonii (z 131 wczoraj do 875 dziś) jest wyjaśniany faktem, że jedno duże centrum diagnostyczne przesłało dane na temat około 500 osób zarażonych nie tylko wczoraj, ale też na przestrzeni kilku ostatnich dni. Oznacza to, że dane z ostatnich dni nie odzwierciedlają faktycznej sytuacji. Z tego powodu władze podkreślają, jak ważne jest codzienne zgłaszanie liczby zachorowań, dzięki czemu możliwe jest śledzenie rozwoju choroby w kraju i stwierdzenie, czy dochodzi do zredukowania liczby zakażeń. Na przeszkodzie stoi głównie brak testów diagnostycznych.

575 nowo zdiagnozowanych osób trafiło do szpitali, co daje liczbę 3717 hospitalizowanych osób. W grupie tej 789 przebywa na oddziałach intensywnej terapii. Pozostałe osoby poddawane są kwarantannie. Od początku epidemii 1063 osoby opuściły szpitale. W grupie tej znajduje się belgijski „pacjent zero”, czyli Philippe Soubry, który jest zdrowy i ponownie zdolny do pracy. Wczoraj wypisano ze szpitali 205 pacjentów.

Jeśli chodzi o śmiertelne przypadki choroby, najmłodsza ofiara miała 30 lat, zaś najstarsza – 105. Śmierć młodej kobiety jest uznawana za wyjątek - profesor Steven Van Gucht, który codziennie prezentuje postępy w walce z koronawirusem, przekazał, że ponad 90% śmiertelnych przypadków COVID-19 dotyczy osób po 65 roku życia, mających różne choroby współistniejące. W ciągu ostatnich 24 godzin odnotowano śmierć kolejnych 64 osób, co daje nieco wyższą niż dzień wcześniej liczbę zgonów. Z drugiej strony, nie wszystkie zgony miały miejsce na przestrzeni ostatnich 24 godzin, ponieważ niekiedy zarejestrowanie ich zabiera więcej czasu. Od początku epidemii w Belgii zmarły łącznie 353 osoby.
Przedstawiciele rządu zapewnili, że liczba łóżek na oddziałach intensywnych terapii wciąż jest wystarczająca i obecnie zajmowanych jest 43% dostępnych miejsc. „Wciąż posiadamy margines bezpieczeństwa, ale bardzo ważna jest nieustanna praca nad utrzymaniem tej sytuacji” – przekazał rzecznik prasowy specjalnej, federalnej grupy zadaniowej, Emmanuel André.

Wczoraj belgijska rada bezpieczeństwa narodowego podjęła decyzję o utrzymaniu w mocy nadzwyczajnych środków do dnia 19. kwietnia. Wówczas ocenie zostanie poddana sytuacja epidemiologiczna oraz skuteczność rządowych działań.

 

28.03.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież