Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: 1 na 10 osób przyznaje się do wzięcia chorobowego bez ważnego powodu
Polska: Polacy nie chcą mieć dzieci? Jeden z powodów: zarobione kobiety
Belgia: Młodzi ludzie z przewlekłymi chorobami narażeni na liczne ograniczenia
Belgia: Coraz częściej cierpimy na długotrwałą depresję i wypalenie zawodowe
Niemcy: 20% kobiet doświadczyło przemocy seksualnej w dzieciństwie
Belgia: Braknie mieszkań? Coraz mniej pozwoleń na budowę
Słowo dnia: Waarschuwen
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (niedziela 8 czerwiec 2025, www.PRACA.BE)
Belgia, praca: Bezrobocie trochę większe niż przed rokiem
Polska: Są terminy wypłat wdowiej renty. Start już 1 lipca

Ile osób nielegalnie mieszka w Belgii?

Ile osób nielegalnie mieszka w Belgii? Fot. Shutterstock, Inc.

Nie wiadomo dokładnie, ile osób mieszka w Belgii bez dokumentów zezwalających na pobyt, a zatem nielegalnie. Niemniej jednak, nowe badanie wykorzystuje innowacyjną metodę statystyczną, aby uzyskać wgląd w rzeczywistą populację kraju.

Dokładna wiedza o tym, ile osób mieszka w danym kraju, ma kluczowe znaczenie dla zarządzania i planowania, począwszy od opieki zdrowotnej po mieszkalnictwo. Oficjalnie Belgia liczy ponad 11,6 miliona mieszkańców, ale liczba ta obejmuje tylko osoby faktycznie zarejestrowane.

W rzeczywistości jest znacznie więcej ludzi, którzy są częścią belgijskiego społeczeństwa – wykazali badacze z Vrije Universiteit Brussel (VUB). Chociaż wielu z nich pozostaje w ukryciu przez bardzo długi czas, osoby te po śmierci pojawiają się w statystykach.

Na potrzeby projektu badawczego MISAFIR Johan Surkyn, Sylvie Gadeyne i Pieter-Paul Verhaeghe, opracowali metodę szacowania całkowitej liczby zarejestrowanych i niezarejestrowanych osób w Belgii, porównując dwa krajowe systemy rejestracji zgonów: jeden oparty na zarejestrowanej populacji i drugi, rejestrujący wszystkie zgony, które miały miejsce w granicach kraju.

„Dopasowując obydwa systemy rejestrowania i odejmując zarejestrowane zgony od całkowitej liczby zgonów, jesteśmy w stanie zidentyfikować zgony osób niezarejestrowanych” - czytamy w raporcie. Co roku w Belgii umiera około 500 osób niefigurujących w rejestrze ludności.

Na podstawie tych obliczeń szacuje się, że w Belgii mieszka około 489 tys. niezarejestrowanych mieszkańców, z których większość – wbrew powszechnemu przekonaniu – pochodzi z europejskiej strefy Schengen. Jednak pomimo braku rejestracji wiele z tych osób ma „całkowicie regularny status” rezydentów lub gości w Belgii, ponieważ na przykład posiadają wizę, są zwolnieni z obowiązku wizowego, wystąpili o azyl lub odwiedzają kraj jako turyści.

To daje dokładnie 112 tys. „nielegalnych” obywateli spoza UE/Schengen – tyle samo, ile wynosi populacja walońskiego miasta Namur – z czego około 52 tys. znajduje się w Regionie Stołecznym Brukseli. Naukowcy podkreślili, że liczby te „prawdopodobnie są dość dokładne”, ponieważ status pobytu zależy od oficjalnych dokumentów, takich jak wizy, karty i zezwolenia, dla których publikowane są statystyki.

Tymczasem badacze wskazali na większą grupę niezarejestrowanych obywateli strefy Schengen o nieuregulowanym statusie — 217 tys. z nich mieszka w Belgii, z których tylko 10 tys. mieszka w Brukseli — ale te dane mogą być „mniej dokładne i niedoszacowane”, ponieważ „regularny status” tych osób zależy od czasu trwania ich pobytu.

13.04.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież