Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Gandawa (Gent), Gravensteen: Twierdza zamrożona w czasie
Belgia: Następczyni tronu rozpoczyna studia na Harvardzie!
Niemcy: Coraz więcej stulatków!
Polska: Szczepienia w szkołach. „Nigdy nie puszczę na nie dziecka”
Belgia: Pogoda na piątek, sobotę i niedzielę (20, 21 i 22 września)
Belgia: Pogoda na piątek (20 września)
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (piątek 20 września 2024, www.PRACA.BE)
Belgia: Rosnąca liczba studentów
Polska: Beata Kempa ma poważne problemy. W tle tornistry szkolne dla dzieci w Syrii
Belgia: Starsza kobieta oszukana przez fałszywych pracowników banku

Holender obudził Belga, skończyło się na… ranach kłutych i areszcie

Holender obudził Belga, skończyło się na… ranach kłutych i areszcie fot. Shutterstock

Belgia i Holandia to kraje sąsiedzkie, dosyć przyjaźnie do siebie nastawione. Nie oznacza to jednak, że Belg i Holender to również idealni sąsiedzi hotelowi…

Przekonali się o tym goście i pracownicy hotelu w holenderskiej Bredzie. W nocy z soboty na niedzielę doszło tam do krwawego incydentu z udziałem obywateli obu tych państw.
Jak informuje flamandzki dziennik Het Laatste Nieuws, 44-letni Belg zdenerwował się tym, że ktoś mocno hałasuje na korytarzu hotelu. Głośnym gościem okazał się być 38-letni Holender, pochodzący z miejscowości Gennep w Limburgii.

Belg zwrócił mu uwagę i poskarżył się na to, że ten go obudził. Niestety nie skończyło się na przyjaznym napomnieniu i grzecznych przeprosinach. Według policji doszło do bójki między mężczyznami, w trakcie której Belg zranił Holendra, najprawdopodobniej uderzając go szklanką lub innym szklanym przedmiotem.

Dla obu panów noc ta skończyła się fatalnie. Holendrowi trzeba było udzielić pomocy medycznej w związku z ranami kłutymi i ciętymi. Belg, nie dość, że go obudzono, trafił do aresztu…


31.10.2017 ŁK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież