Flamandzka turystka zginęła w albańskich Alpach. „Miała 25 lat”

Turystka z Elewijt w gminie Zemst (Brabancja Flamandzka), zmarła w Albanii po upadku z klifu. 25-latka podróżowała po Europie ze swoim chłopakiem.

Do wypadku doszło w rezerwacie przyrody Valbonë w albańskich Alpach. Media donoszą, że zginęła także francuska turystka.

Policja i służby ratunkowe poszukiwały ofiar, ale zła pogoda, mgła i śnieg, utrudniały akcję. Na miejsce przybyła ekipa alpinistyczna, która po długich poszukiwaniach znalazła ciała dwóch turystek.

Według albańskich mediów, obydwie kobiety wędrowały bez przewodnika po górzystym terenie. Po ich upadku do wąwozu zeszła też lawina.

25-latka wyjechała z Belgii w październiku wraz ze swoim chłopakiem, na całoroczne tournée po Europie. Obydwoje dokumentowali swoje przygody na blogu podróżniczym. Przed wyjazdem młoda kobieta pracowała jako ekspert ds. sportu i wydarzeń w gminie Zemst.

10.05.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)