Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska, alert burzowy: Gwałtowne zjawiska pogodowe przetoczą się przez Polskę
Linie lotnicze Air Belgium ogłosiły upadłość!
Polska obecność wojskowa na Ukrainie: Dowództwo odpowiada na spekulacje
Belgia, praca: Tylu ludzi pracuje w weekendy
Tragedia w Toruniu: Sławomir Wałęsa, syn Lecha Wałęsy, znaleziony martwy w wieku 52 lat
Temat dnia: Bezpieczeństwo żywności zagrożone? Wzrost zatruć pokarmowych w Belgii
Wstrząsający atak w szpitalu w Pruszkowie: Pielęgniarka zaatakowana przez pacjenta
Słowo dnia: Arbeider
Belgia: 1 maja wolny, ale nie u sąsiadów
Niemieckie dzieci więzione w domu w Hiszpanii od 2021 roku!

Brukselscy urzędnicy nie zaakceptowali imienia noworodka uznając, że brzmi jak słowo "osioł"

Brukselscy urzędnicy nie zaakceptowali imienia noworodka uznając, że brzmi jak słowo "osioł" fot. Shutterstock, Inc.

Brukselscy urzędnicy odmówili zaakceptowania imienia „Hannes”, które flamandzka para chciała nadać swojemu nowo narodzonemu synkowi. Przekazano, że imię to jest zbyt podobne do słowa „osioł”.

Imię Hannes jest krótszą wersją imienia Johannes, które jest popularnym imieniem wybieranym dla chłopców w Regionie Flamandzkim. Niemniej jednak, urzędnicy z Brukseli odrzucili wniosek o nadanie imienia noworodkowi, uznając, że zbyt przypomina „ânesse”, czyli francuskie słowo oznaczającego samicę osła. Ich zdaniem, w przyszłości mogłoby to narazić dziecko na szykany w szkole.

Dopiero po interwencji radnej ds. flamandzkich w Brukseli, Ans Persoons, imię zostało zaakceptowane. Inny flamandzki polityk, Mathias Vanden Borre, powiedział, że podobne incydenty z udziałem urzędników miejskich, którzy niemal nie znają języka niderlandzkiego, zdarzają się bardzo często.

„To niewiarygodne, że w dzisiejszych czasach wciąż mamy do czynienia z urzędnikami, którzy zupełnie nie znają niderlandzkiego. To pokazuje brak szacunku dla wielojęzycznego charakteru stolicy” - dodał Vanden Borre.


25.03.2021 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież