Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Influencerzy uratowani z... rusztowania kościoła!
Polska: Zakazali rodeo. Miasto uznało, że to łamanie
Belgia: Znany aktor z wyrokiem za jazdę pod wpływem alkoholu
Polska: W Lotto padła najwyższa wygrana w tym roku. To kolejny rekordzista
Belgia: Niepokojąco wysoka liczba samobójstw w Belgii
Polska: Cham bierze się za parkowanie. Są już setki zgłoszeń
Temat dnia: „To moje dziecko”. Książę uznał syna po... 25 latach
W Polsce pracuje coraz więcej cudzoziemców. Najwięcej w Warszawie
Słowo dnia: Metselaar
Belgia, Flandria: „Ludziom można ufać”. Nie każdy tak uważa…

Belgowie na pokładzie holenderskiego statku, który utknął na morzu z powodu obaw przez koronawirusem

Belgowie na pokładzie holenderskiego statku, który utknął na morzu z powodu obaw przez koronawirusem fot. Shutterstock

Wśród 2,2 tys. pasażerów holenderskiego statku wycieczkowego Westerdam uwięzionego na morzu z powodu obaw przed koronawirusem, znajdują się również obywatele Belgii.

Statek, który opuścił Hongkong dnia 1. lutego, nie otrzymał zgody na wpłynięcie do portu na Filipinach, w Japonii oraz na Tajwanie, w Korei Południowej i na Guamu. Władze wspomnianych krajów uzasadniają to obawami przed groźnym wirusem, mimo że przewoźnik zapewnia, że wśród pasażerów nie odnotowano żadnych niepokojących objawów. W poniedziałek w nocy pojawiła się informacja, że przebywające na pokładzie osoby będą mogły opuścić statek w Laem Chabang w Tajlandii. Niestety tajski minister zdrowia w ostatniej chwili wycofał się z tej decyzji.

Na pokładzie Westerdam przebywa ok. 2 tys. pasażerów, w tym para Belgów oraz ok. 90 Holendrów. Nie wiadomo, jakie będą dalsze losy krążącego od 8 dni statku. Obecnie Stany Zjednoczone oraz Holandia wspólnymi siłami próbują znaleźć ratunek dla 1455 gości statku oraz 802 członków załogi. Urzędnicy z Hagi przekazali, że na pokładzie wciąż są zapasy pożywienia i wody, poza tym maszyna ma zapas paliwa.

„Odbycie tego rejsu było naszym marzeniem, które przeistoczyło się w okropną kumulację mil morskich” - w miniony wtorek, w rozmowie z Gazet van Antwerpen przekazała para Belgów.

 

13.02.2020 Niedziela.BE

(kk)

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież