Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgijska straż pożarna apeluje: „Instalujmy czujniki dymu”!
Polska: Znamy majątki polityków, ale ich małżonków już nie. A miało być inaczej
Inna pozycja przy porodzie? Kobiety w Belgii coraz częściej mają wybór
Wojna: Sankcje w praktyce - UE konfiskuje rosyjskie miliardy
Czy roboty odbiorą nam pracę?
Niemcy: Prawie 50% osób popiera zakaz skrajnie prawicowej AfD
Belgijskie myśliwce F-35 będą produkowane we Włoszech?
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (sobota 10 maja 2025, www.PRACA.BE)
Zara otworzy największy sklep na świecie w Antwerpii!
Polska: Najtańsze zakupy zrobisz w tych sklepach. Ten sam lider po raz trzeci

Belgijska policja coraz częściej korzysta z podsłuchów

Belgijska policja coraz częściej korzysta z podsłuchów fot. Quinta / Shutterstock.com

W ubiegłym roku, w ramach 957 dochodzeń belgijska policja podsłuchała 7475 rozmów telefonicznych – informuje Monday Sudpresse, w oparciu o dane pochodzące z Ministerstwa Sprawiedliwości. Co ważne, decyzja o podsłuchu zapada tylko w przypadku podejrzenia o udział w poważnym przestępstwie.

W 2017 roku podejrzanych o popełnienie przestępstwa obywateli podsłuchiwano częściej niż w 2016 roku – dokładnie o 5%. To nowy rekord. Dla porównania, w 2011 roku przeprowadzono 5590 kontroli tego rodzaju. Nic nie wskazuje na to, że liczba ta zacznie spadać, szczególnie z uwagi na aktywne zwalczanie terroryzmu.

Co jednak istotne, telefoniczna inwigilacja obywateli ogranicza się do przypadków poważnych przestępstw, takich jak np. wspomniany terroryzm bądź handel żywym towarem. Przed zastosowaniem tej metody, konieczne jest uzyskanie przez policję zgody od sędziego.

 

22.08.2018 KK Niedziela.BE

 

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież