Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Oszukują na truskawkach. Można wpaść jak śliwka w kompot
Belgia: Pogoda na 15 maja
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa 15 maja 2024, www.PRACA.BE)
Belgia, Ostenda: Na brzegu znaleziono ciało młodego płetwala karłowatego
Belgia: Ponad pół miliona euro za mieszkanie? Tutaj to normalne
Polska: Strajk w Poczcie Polskiej. Nie kupisz znaczka, nie wyślesz listu ani paczki
Belgia: Silne burze spowodowały powodzie w Walonii
Polska: Seria tajemniczych pożarów. Rosyjski scenariusz bardzo możliwy [ZDJĘCIA]
Polska: Warto mieć to przy sobie. Żeby przetrwać jakiś czas
Niemcy: 700-stronicowe wspomnienia Angeli Merkel ukażą się w listopadzie

Belgia: „Płace rosną zbyt wolno”

Jeśli płace nie zaczną rosnąć szybciej, to siła nabywcza belgijskich gospodarstw domowych może w najbliższym czasie zmaleć – wynika z danych Komisji Europejskiej.

Komisja przewiduje, że wzrost gospodarczy w tym roku (podobnie jak w 2015) wyniesie w Belgii 1,3%, a w 2017 r. – 1,7%. W drugiej połowie 2015 r. wzrost był niewielki, na co wpłynęła ciepła zima oraz zagrożenie terrorystyczne w Brukseli, co przełożyło się na mniejszą konsumpcję.  

Także z innych powodów eksperci obawiają się o siłę nabywczą belgijskich konsumentów, opisuje dziennik „De Standaard”.

- Efekty spadających cen ropy oraz obniżek podatków dochodowych, które w ubiegłym roku pozytywnie wpłynęły na siłę nabywczą, są coraz mniejsze ze względu na niski wzrost płac oraz podwyżki podatków pośrednich i cen energii, które prowadzą do wzrostu inflacji – napisała w raporcie Komisja Europejska. Mimo tych zagrożeń KE przewiduje, że w 2016 r. siła nabywcza belgijskich gospodarstw domowych wzrośnie o 0,9%.   

- To pokazuje, że musimy się przede wszystkim skupiać na wzmocnieniu siły nabywczej i popytu – skomentował minister gospodarki Kris Peeters. Mogą w tym pomóc podwyżki płac planowane na drugą połowę 2016 roku.

 

07.02.2016 ŁK Niedziela.NL

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież