Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belegia: Essen uczy ratować życie: dzieci od 10. roku życia poznają zasady reanimacji
Słodycze, dynie i maski - Halloween na dobre zadomowiło się w Polsce
Belgia: Opiekunka z Poperinge przed sądem za potrząsanie niemowlęciem
Belgia: Młodzi bez prawa jazdy, bez pracy? Alarmujące dane z Flandrii
Czeka nas era pustych domów. Polska kurczy się, a mieszkania tracą na wartości
Bezpieczniej na ulicach Brukseli! Liczba potrąceń przez tramwaje spadła o połowę
Polska: Szpitale jak lotniska. Rząd chce bramek i ochrony z licencją, lekarze mówią: „to absurd”
Rozwód jednym kliknięciem. Belgowie coraz częściej kończą małżeństwa online
Belgia: Bpost w ogniu protestu! Listonosze w Veurne nie odpuszczają - rozmowy trwają, poczta sparaliżowana
Cmentarze pod lupą złodziei. Policja ostrzega: sekunda nieuwagi i straty gwarantowane

Belgia: „Możemy z nadzieją patrzeć w przyszłość”. Wirusolog optymistycznie ocenia dalszy przebieg pandemii

Belgia: „Możemy z nadzieją patrzeć w przyszłość”. Wirusolog optymistycznie ocenia dalszy przebieg pandemii Fot. Shutterstock, Inc.

Mimo że Belgia zmaga się teraz z kolejną falą pandemii czołowy wirusolog kraju, Steven Van Gucht z Państwowego Instytutu Zdrowia Sciensano, z optymizmem patrzy w przyszłość.

- Jeśli na chłodno przeanalizować to, co się teraz dzieje, to daje to nadzieję. Mamy teraz do czynienia z bardzo dużą liczbą zakażeń i wciąż niektórzy ludzi poważnie chorują, ale to zupełnie inna sytuacja niż rok temu. Wtedy było tak źle, że musieliśmy ogłosić lockdown – powiedział Van Gucht, cytowany przez flamandzki portal vrt.be.

Liczba zakażeń rzeczywiście szybko rośnie. W minionych siedmiu dniach było ich już średnio około 30 tys. dziennie. W dodatku to jedynie czubek góry lodowej, bo większość zakażeń nie jest wykrywana, uważa Van Gucht. W rzeczywistości codziennie zarażać się może około 100 tys. ludzi.

Omikron rozprzestrzenia się mimo to wolniej niż początkowo zakładali eksperci. To między innymi skutek wprowadzonych obostrzeń oraz większego poziomu odporności mieszkańców Belgii (dzięki szczepionkom i temu, że wiele osób przeszło już zakażenie koronawirusem).

W dodatku omikron jest mniej groźny niż poprzedni wariant dominujący, Delta. Dzięki temu większa liczba zakażeń nie przekłada się na równie wielki wzrost hospitalizacji i zgonów.

19.01.2022 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

 

Last modified onśroda, 19 styczeń 2022 11:27

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież