Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: Czemu rolnicy czekają z wykopkami ziemniaków? Niektórzy wyrzucają warzywa na wysypiska
Belgia: W Ostendzie zauważono rzadką fokę!
Belgia: Aż tyle wydaliśmy na podróże. To rekord!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (środa, 27 sierpnia 2025, www.PRACA.BE)
Belgia: W Pairi Daiza urodził się pingwin królewski!
Polacy za systemem kaucyjnym. Długa lista korzyści, jakie nam da
Belgia: Masło podrożało. I to bardzo
Polska: Gdzie rodzi się najmniej dzieci? Znowu mamy spadek urodzeń
Belgia: 34-latka zginęła w wypadku w Sambreville
Polska: Chcą wypowiedzenia konkordatu. Za akcją stoi była gwiazda telewizji

Belgia: Został ojcem, oszukał żonę, upił się i zabił rowerzystkę...

Belgia: Został ojcem, oszukał żonę, upił się i zabił rowerzystkę... Fot. Shutterstock, Inc.

To była noc pełna nieodpowiedzialności, złych decyzji i głupoty. Błędy, brawura i bezmyślność 27-letniego Pietera S. doprowadziły do śmierci 56-letniej Els Smeyers.

W sądzie w Hasselt rozpoczął się proces Pietera S., który w listopadzie ubiegłego roku śmiertelnie potrącił 56-letnią rowerzystkę, a następnie uciekł z miejsca wypadku. O sprawie poinformował między innymi flamandzki dziennik „Het Nieuwsblad”.

Do tragicznego w skutkach wypadku doszło około godz. 7:00 rano. Pieter S. jadący z nadmierną prędkością podjął próbę wyprzedzenia ciągnika. Wjechał jednak na ścieżkę rowerową i śmiertelnie potrącił Els Smeyers, jadącą rowerem do pracy.

Po zatrzymaniu sprawcy okazało się, że miał we krwi prawie dwa promile alkoholu. W przeszłości był już wielokrotnie karany za jazdę pod wpływem alkoholu. W jego samochodzie zamontowano tzw. alcoholslot (zamek alkoholowy), uniemożliwiający korzystanie z pojazdu kierowcy pod wpływem alkoholu.

Tego wieczora S. nie jechał jednak swoim autem. 27-latek zabrał klucze do samochodu żony, nic jej o tym nie mówiąc. Żona była w szpitalu, bo właśnie urodziła ich pierwsze dziecko. Młody mężczyzna „świętował” więc tej nocy fakt, że został właśnie ojcem.

Obiecał żonie, że nie będzie tej nocy pić. Zrobił inaczej. Nie tylko „ukradł” auto partnerki, a następnie odwiedził wiele barów i się upił, ale także „świętował z prostytutkami”, jak to opisał „Nieuwsblad”.

Mimo że uciekł z miejsca wypadku, szybko został zatrzymany. Od tego czasu przebywa za kratkami. Prokurator zażądał dla niego kary ośmiu lat pozbawienia wolności: 5 lat za to, że będąc pijanym i jadąc z nadmierną prędkością śmiertelnie potrącił rowerzystkę, 1 rok za ucieczkę z miejsca zdarzenia i 2 lata za to, że zignorował system alcoholslot.

- Użył pan samochodu jak maszyny do zabijania. Przez pana bezmyślne zachowanie pozbawił pan życia ofiarę. Jej mąż przyjechał na miejsce zdarzenia i zobaczył, że ona nie żyje. Jej dzieci podróżowały za granicą. Nie sposób sobie wyobrazić, co oni czuli. Ci ludzie są osieroceni, złamani - mówił w sądzie prawnik męża i dwojga dzieci ofiary, cytowany przez „Het Nieuwsblad”.


5.06.2025 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Last modified onczwartek, 05 czerwiec 2025 14:12

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież