Belgia: Włamywacze korzystają z pomocy dronów?

Dziwny incydent w Londerzeel (Brabancja Flamandzka) wywołał obawy, że włamywacze mogą używać dronów do rozpoznania swoich celów.

Policja w gminie Brabancji Flamandzkiej rozpoczęła na początku tego tygodnia niezwykły pościg, gdy ruszyła za dronem. Mieszkaniec okolicy zobaczył urządzenie latające nad jego domem i natychmiast powiadomił o tym policję. Funkcjonariusze przybyli na miejsce zdarzenia, ale wkrótce stracili drona z oczu.

15 października, około godziny 20:00, policja ze strefy policyjnej obejmującej Kapelle-op-den-Bos, Londerzeel i Meise została zaalarmowana o dziwnych zdarzeniach. Mieszkaniec Londerzeel zgłosił obserwację drona przelatującego nisko nad jego domem. Obawiając się możliwego włamania, zadzwonił na policję.

Gdy policja przybyła, dron odleciał. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. „Udało nam się go śledzić aż do Buggenhout. Tam zobaczyliśmy, że kontynuował lot w kierunku Baasrode i Dendermonde, ale nie mogliśmy go dogonić” - skomentowali policjanci.

Dron nie został jeszcze powiązany z żadnym konkretnym włamaniem. Jednak policja nadal prowadzi dochodzenie w tej sprawie. „Otrzymywaliśmy już wcześniej zgłoszenia o dronach. Zazwyczaj urządzenia były wykorzystywane przez firmy użyteczności publicznej badające rury gazowe lub wodne. Nie mamy jeszcze żadnych dowodów łączących drona z próbą włamania, ale pozostajemy czujni”.

20.10.2024 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(kk)