Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Polska: UOKiK już stracił cierpliwość. Bierze się na ostro za cenę „w ciągu 30 dni”
Belgia, Anderlecht: Zatrzymano mężczyznę podejrzanego o zabójstwo 61-latki
Polska: To on poprowadzi reprezentację. Pierwsza konferencja w czwartek
Jakie nowe auta najpopularniejsze w Belgii?
Belgia: Tutaj szeregowce i bliźniaki podrożały aż o 15%!
PRACA W BELGII: Szukasz pracy? Znajdziesz na www.NIEDZIELA.BE (wtorek 15 lipca 2025, www.PRACA.BE)
Antwerpski baron narkotykowy poddany ekstradycji do Belgii!
Polska: Szalejemy na drogach Europy. Brakuje nam umiejętności
Belgia: Oddał strzały w kierunku policji. 26-latek zatrzymany
Polsk: PanParagon wskazał, kiedy kupujemy najwięcej alkoholu. Jest zaskoczenie

Belgia: Włamali się do bagażnika i ukradli… medale olimpijskie

Belgia: Włamali się do bagażnika i ukradli… medale olimpijskie Fot. Shutterstock, Inc.

Gella Vandecaveye ma za sobą udaną karierę sportową. Wybitna judoczka zdobyła między innymi dwa medale olimpijskie. Niestety we wtorek oba krążki ukradziono.

50-letnia Vandecaveye zdobyła srebro na Igrzyskach Olimpijskich w Atlancie w 1996 r. oraz brąz na IO w Sydney w 2000 r. We wtorek przyjechała z tymi medalami do Brukseli, gdzie miała się spotkać z grupą sportowców.

-Zabrałam ze sobą medale, bo miałam uczestniczyć w spotkaniu z judokami. Ludzie zawsze chcą choćby przez chwilę potrzymać taki medal albo zrobić sobie z nim zdjęcie… Niestety na spotkanie przyjechałam z pustymi rękoma - powiedziała była sportsmenka, cytowana przez dziennik „Het Laatste Nieuws”.

Medale leżały w bagażniku samochodu, który 50-latka zaparkowała w podziemnym parkingu. Oprócz medali w bagażniku było jej kimono i skrzynka z narzędziami. Ktoś włamał się do jej auta i ukradł wszystkie te rzeczy. Jak twierdzi Vandecaveye, medale nie były widoczne z zewnątrz, więc złodzieje najprawdopodobniej nie wiedzieli, że w bagażniku znajdą coś takiego.

Vandecaveye zaapelowała do złodziei, by oddali jej medale. -Kimono i skrzynkę z narzędziami mogą zatrzymać, do nich jestem mniej przywiązana - powiedziała. 50-latka zgłosiła sprawę na policję i poinformowała o kradzieży MKOL. Być może dostanie repliki medali, ale to nie to samo co oryginały - przyznała.

Medale nie były ubezpieczone, a ich „fizyczna” wartość nie jest wielka. Brązowy medal składa się głównie z miedzi, a srebrny jest faktycznie ze srebra. Jeśli je stopić, to uzyskany metal będzie wart jedynie około 200 euro. Ich wartość symboliczna i emocjonalna jest dużo większa, podkreśla Vandecaveye.

23.11.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież