Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Belgia: Mężczyzna utknął w... podziemnym kontenerze na szkło
Polska: Policzyli koszty przemocy domowej
Belgia: 67-latka zmarła na plaży w Middelkerke
Polska: Koniec poszukiwań. Tadeusz Duda znaleziony martwy
Kolizja na przejeździe kolejowym w Antwerpii. Uwaga na utrudnienia
Polska: Wracają kontrole na granicy. To przez Niemców i patrole ludzi Bąkiewicza
Temat dnia: Bezrobocie (trochę) wyższe. Są powody do obaw?
Polska: Będzie druga waloryzacja? Znamy odpowiedź rządu
Słowo dnia: Courgette
Belgia: Atak na autobus doprowadził do strajku personelu!

Belgia: Wznowiono prace nad nową linią metra w Brukseli. Kiedy koniec?

Belgia: Wznowiono prace nad nową linią metra w Brukseli. Kiedy koniec? fot. Shutterstock - zdjęcie ilustracyjne

Spółka MIVB odpowiedzialna za transport publiczny w Brukseli i grupa firm budowlanych Toots zawarły porozumienie w sprawie wznowienia budowy nowej linii metra w stolicy.

Z budową linii nr 3 od dawna są problemy. Ma ona łączyć północ miasta z południem i zastąpi istniejącą już podziemną linię tramwajową. Pierwsza faza budowy linii 3 miała się zakończyć w 2025 r., ale teraz zakłada się, że będzie to dopiero w 2030 r.

Przyczyną opóźnień są między innymi kłopoty z budową odcinka pod budynkiem Zuidpaleis, czyli pod dawną halą targową w centrum Brukseli. Po tym, jak okazało się, że umieszczenie tu filarów będzie bardziej skomplikowane i kosztowne, Grupa Toots podniosła cenę realizacji całego projektu.

Doszło do konfliktu pomiędzy władzami miasta a Toots, opisuje flamandzki dziennik „De Tijd”. Trwał on wiele miesięcy, a prace przy Zuidpaleis wstrzymano na prawie półtora roku. Teraz w końcu władze miasta porozumiały się z Toots i zgodziły się na zapłacenie dodatkowych 400 mln euro.

Według dziennika „Le Soir” łączne koszty budowy linii metra nr 3 wynoszą już 4,7 mld euro - czyli dużo więcej niż początkowo zakładano.

Rosnące koszty budowy, kolejne opóźnienia w realizacji i niepewny termin zakończenia prac czynią cały ten projekt bardzo problematycznym. Władze Brukseli już od dawna są krytykowane za to, że zdecydowały się na ten projekt (w opinii części ekspertów zbędny) i za sposób jego realizacji.

28.09.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież