Serwis www.niedziela.be używa plików Cookies. Korzystając z serwisu bez zmiany ustawień przeglądarki wyrażasz zgodę na ich użycie. Aby poznać rodzaje plików cookie, cel ich użycia oraz sposób ich wyłączenia przeczytaj Politykę prywatności

Headlines:
Pociągi między Ottignies i Brukselą-Schuman zawieszone do 5 maja
Polska: Bon turystyczny okazał się hitem. Będzie druga tura
Belgia: Po 20 piwach za kierownicą... Sędzia „pod wrażeniem”
Polska: E-hulajnogi opanowały Polskę. Jest ofiara śmiertelna tej mody
Od jutra znaczne utrudnienia na E40 w kierunku Brukseli!
Polska: Jak się przygotować na blackout? Zapoznaj się z instrukcją
Temat dnia: Belgia sparaliżowana przez ogólnokrajowy strajk!
Polska: Jak majówka, to w lesie na grzybach. O tym trzeba pamiętać
Słowa dnia: Opslagplaats, opslagruimte
Belgia: Tragedia przy parkingu. Życie motocyklisty zagrożone

Belgia: Wydali 7 tys. euro na podjazd do domu. Kiedy wrócili z wakacji, bardzo się zdziwili…

Belgia: Wydali 7 tys. euro na podjazd do domu. Kiedy wrócili z wakacji, bardzo się zdziwili… Fot. Shutterstock, Inc.

Para trzydziestolatków kupiła w Egem (Flandria Zachodnia) wymarzony dom i wydała 7 tys. euro na nowy podjazd. Teraz jednak młodzi właściciele domu mają problem, są skonfliktowani z samorządem i grożą władzom gminy sądem.

Podjazd łączy się z gminną drogą, która miała być remontowana, opisuje dziennik „Het Laatste Nieuws”. Z informacji uzyskanych w gminie wynikało jednak, że jej wysokość się nie zmieni. Kiedy wymieniano drogę, Joachim De Mulder i jego partnerka Kelly Van Walleghem byli na wakacjach.

Kiedy wrócili do domu, wakacyjny humor szybko zniknął. Jak się okazało, nowa droga była kilkadziesiąt centymetrów niżej niż stara. A co za tym idzie również kilkadziesiąt centymetrów niżej niż nowy podjazd, który przez to stał się bezużyteczny. Podjazd znowu trzeba wymienić i obniżyć.

Mulder i Van Walleghem poinformowali o tym władze samorządowe, ale te zrzuciły winę za nieporozumienie na wykonawcę projektu wymiany drogi. Samorządowcy zaproponowali kilka rozwiązań technicznych, mających dostosować podjazd do nowej sytuacji, ale Mulder i Van Walleghem twierdzą, że konieczna jest całkowita wymiana podjazdu i chcą, by zapłaciła za to gmina.

- Całkowita wymiana podjazdu z zachowaniem tych samych materiałów i na koszt gminy? To jest za drogie i po prostu nie możemy się na to zgodzić - powiedział przedstawiciel władz gminy, cytowany przez „Het Laatste Nieuws”.

Właściciele domu już znaleźli wykonawcę nowego podjazdu, dostosowanego do nowych warunków. Koszt to 3 tys. euro. Poszkodowani domagają się, by w całości zapłacił za to samorząd. Jeśli władze gminy odmówią, planują wynajęcie adwokata i wejście na drogę sądową - opisują flamandzkie media.

30.06.2023 Niedziela.BE // fot. Shutterstock, Inc.

(łk)

Dodaj komentarz

Kod antyspamowy
Odśwież