Belgia: W tych regionach kraju dochody są najwyższe

Belgijską gminą z najwyższym dochodem w przeliczeniu na mieszkańca jest położona niedaleko Gandawy gmina Sint-Martens-Latem – wynika z danych belgijskiego urzędu statystycznego StatBel.

Przygotowując to zestawienie, StatBel podzielił łączne dochody brutto mieszkańców danej gminy przez liczbę wszystkich osób w niej mieszkających (w tym dzieci, emerytów, bezrobotnych itp.). Są to więc niejako dochody brutto „na głowę mieszkańca”. Dane dotyczą 2017 roku.

W gminie Sint-Martens-Latem dochody te wyniosły aż 30.748 euro na osobę. To zdecydowanie najwięcej w całym kraju. Kolejne pozycje w tym rankingu zajęły gminy Keerbergen (27.540 euro), Oud-Heverlee (26.590 euro), Lasne (26.395 euro) i Hove (25.928 euro).

Na drugim końcu tej listy znalazła się będącą częścią Regionu Stołecznego Brukseli gmina Sint-Joost-ten-Node. Dochód brutto na mieszkańca wyniósł tutaj w 2017 roku jedynie 9.297 euro rocznie i był ponad trzykrotnie mniejszy niż w najbogatszej gminie kraju.

Bardzo niskie dochody mają także mieszkańcy gmin Sint-Jans-Molenbeek (10.406 euro), Farciennes (11.727 euro), Anderlecht (11.755 euro) i Dison (12.113 euro). Sint-Jans-Molenbeek i Anderlecht są, podobnie jak Sint-Joost-ten-Node, częścią Regionu Stołecznego Brukseli.

Średnia dla całego kraju wyniosła w 2017 roku 18.331 euro brutto dochodu rocznego na mieszkańca. To więcej niż rok wcześniej (17.828 euro), wynika z danych StatBel.

Najwięcej zarabiają mieszkańcy Flandrii, czyli północnej, niderlandzkojęzycznej części Belgii. Dochody mieszkańców Walonii (południowej, francuskojęzycznej części kraju) są o 6% niższe niż średnia krajowa, a dochody brukselczyków są aż o 22% niższe niż średnia dla całego kraju.

25.10.2019 Niedziela.BE

(łk)